Ursus nadal ma kłopoty

Niestety miniony rok dla Ursusa nie był łatwy. Firma zakończyła 2020 r. ze stratami. Ale Ursus się nie poddaje się i działa dalej wbrew przeciwnościom.

Ursus niestety stracił licencję na produkcję autobusów i trolejbusów, dzięki niej spółka mogła korzystać z dokumentacji technicznej napędzanych energią lub wodorem, hybrydowych i z silnikiem diesla pojazdów. Ze względu na zawieszenie produkcji tych maszyn, licencja nie była często wykorzystywana. Plany były bardzo ambitne, bo Ursus planował produkcję tysięcy autobusów miejskich, ale jednak okazały się zbyt drogie.

Mimo zerwania współpracy z Invest-Mot w zakresie produkcji autobusów i trolejbusów z logiem Ursusa, nadal jest możliwa produkcja pojazdów, ale na zlecenie innych firm.

Zarząd Ursusa poinformował, że "działalność grupy kapitałowej Ursus w perspektywie kolejnych okresów zostanie oparta przede wszystkim na rozwoju linii agro, tj. na produkcji ciągników i maszyn rolniczych oraz na projekcie zeroemisyjnego samochodu dostawczego (kontynuacja projektu ELVI), jak również na produkcji specjalistycznych kontenerów”.

Firma Ursus zamierza utrzymać produkcję maszyn – ciągników, pras i przyczep w Lublinie i Dobrym Mieście oraz realizację zagranicznych zamówień na dostawę przyczep.

Oprac. dkol na podst. tygodnik-rolniczy.pl
Fot. poglądowe