To, co działo się w ubiegłym tygodniu, szczególnie w nocy z 11 na 12 sierpnia, na długo pozostanie w pamięci mieszkańców Kujaw, Pomorza i Wielkopolski. Te regiony ucierpiały najbardziej. Prognozy nie są pozytywne. Burze uderzą po raz kolejny.
Ze względu na tragiczne wydarzenia, które towarzyszyły nawałnicom, zalecana jest szczególna ostrożność, czujność i przede wszystkim regularne kontrolowanie pogody i stosowanie się do ostrzeżeń. Najsilniej nawałnice uderzą w zachodnią część Polski.
Ze względu na tragiczne wydarzenia, które towarzyszyły nawałnicom, zalecana jest szczególna ostrożność, czujność i przede wszystkim regularne kontrolowanie pogody i stosowanie się do ostrzeżeń. Najsilniej nawałnice uderzą w zachodnią część Polski.
Piątek, 18.08
Za kilka godzin, późnym popołudniem od zachodu i północy kraju nadejdzie gwałtowny front atmosferyczny. Przyniesie ze sobą burze, poprzedzone upałami.
Wieczorem i nocą aktywność burz na zachodzie Polski gwałtownie wzrośnie. Opady mogą wynieść nawet 30 litrów na metr kwadratowy, powodując kolejny raz zalewanie pól.
Prędkość wiatru może zwiększyć się do nawet 100 kilometrów na godzinę. Niestety, lokalnie mogą pojawić się trąby powietrzne. Co więcej, burze przyniosą ze sobą kolejne gradobicia.
Prędkość wiatru może zwiększyć się do nawet 100 kilometrów na godzinę. Niestety, lokalnie mogą pojawić się trąby powietrzne. Co więcej, burze przyniosą ze sobą kolejne gradobicia.
Sobota i niedziela, 19-20.08
Sobota nie zapowiada się upalnie, raczej deszczowo. Może spaść od 20-50 litrów na metr kwadratowy. Nocą spodziewany jest kolejny front burzowy. Będzie wędrował od północy na południe, obejmując zachód kraju. Nad ranem prognozowane są burze na całym zachodzie.
Po kilku godzinach burze nie odpuszczą, a jedynie przemieszczą się na wschód. W południe spokojniejszy front burzowy ma dotrzeć na Lubelszczyznę. Dopiero po południu nawałnice przybiorą na sile. Wiatr powieje z południowego zachodu i zachodu. Chociaż prognozowane są słabe podmuchy, to w czasie burzy mogą przyspieszyć do nawet 100 kilometrów na godzinę.
al
fot. IMiGW
fot. IMiGW