Ministerstwo Finansów ma baczenie na transakcje i nazywa je obrotem w ramach tzw. solidarnej odpowiedzialności podatkowej. W skrócie: kto kupuje paliwo z niepewnych źródeł, będzie musiał za to zapłacić. Nie dość, że karę, to i brakującą akcyzę.
Od 2 lat obowiązuje tzw. odwrócony VAT m.in. w zakresie obrotu paliwami, co miało radykalnie ukrócić ten proceder – jak się okazuje, nie do końca. Niedawno, bo 30 września br. Minister Finansów wystąpił z pismem do Ministra Rolnictwa, Krajowej Rady Izb Rolniczych ws. nasilenia zjawisk oszustw w obrocie paliwami. Pismo jest obszerne, liczy 6 stron i wylicza szczegółowo konsekwencje dla podatnika nabywającego paliwa z niepewnych źródeł. Podobny list ostrzegawczy MF opublikował jesienią 2014 roku. Najważniejsze, dla bezpieczeństwa podatników VAT nabywających paliwa po podejrzanie korzystnej cenie, jest sprawdzenie wiarygodności podatkowej dostawcy. Można to sprawdzić na stronach MF. Należy sprawdzić czy dostawca jest zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT oraz czy figuruje w ministerialnym wykazie podmiotów, które złożyły kaucję gwarancyjną.