Podczas konferencji prasowej w ministerstwie rolnictwa przypomniano, że w życie weszła już spec-ustawa, która ma przyśpieszyć walkę z ASF m.in. poprzez stworzenie dodatkowych możliwości odstrzału dzików. Ale nie tylko. Nowe prawo wprowadza także ułatwienia w budowie niecek dezynfekcyjnych, daje możliwość grodzenia przejść dla zwierząt nad drogami oraz grodzenia terenów gdzie wybuchnie epidemia. Nie mniej odstrzał dzików wciąż pozostaje priorytetem. Zwłaszcza, że odbywa się to zgodnie z zaleceniami instytucji unijnych. - Działania takie jak odstrzał dzików są wspierane przez Europejski Urząd Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) a organizacja ta wskazuje na wiele aspektów zwalczania ASF i ci którzy wypowiadają się na temat ASF, powinni taką wiedzę posiadać - powiedział prof. Krzysztof Niemczuk z Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach.
W walce z afrykańskim pomorem świń Polska mocno współpracuje ze stroną niemiecką, która jest zaniepokojona znacznym zbliżeniem się wirusa do swoich granic. Jak poinformował Główny Lekarz Weterynarii Bogdan Konopka omawiano m.in. kwestię budowy płotu po polskiej stronie, choć sprawa jest na razie w fazie wstępnych rozmów.
Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Mirosław Welz podkreślił, że odstrzały powinny być wykonywane również tak, aby chronić zdrową część populacji dzików. W ten sposób nie dopuszcza się bowiem do zakażenia zdrowych sztuk. wk
StoryEditor
Walka z ASF: Trzeba strzelać do dzików – przekonują przedstawiciele państwowych instytucji
Odstrzał dzików jest konieczny, choć to nie wszystkie elementy, które są niezbędne, aby zwalczyć afrykański pomór świń – przekonują naukowcy z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego oraz Główny Lekarz Weterynarii. Do sukcesu potrzebne jest także wprowadzenie zasad bioasekuracji wśród rolników oraz myśliwych.