
Oni natomiast bezzwłocznie poinformowali o całym zdarzeniu pobliską komendę policji. Przybyli na miejsce mundurowi zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli broń. Podczas przeszukania samochodu 27-latka policja w bagażniku znalazła resztki nielegalnie upolowanych zwierząt. Z kolei na posesji kłusownika została znaleziona druga jednostka broni jaką była broń gładkolufowa. Dodatkowo mężczyzna utrzymywał w fatalnych warunkach w gospodarstwie psa.
Przyłapany na gorącym uczynku 27-latek w miniony piątek (22.11) usłyszał zarzuty nielegalnego polowania, znęcania się nad zwierzętami i gróźb karalnych, które kierował do myśliwych. Gdyby tego było mało, w przestępstwo jakiego dopuścił się młody mężczyzna, zaangażowany jest jego ojciec. Śledczy prowadzący sprawę zarzucają mu pomoc w przestępstwie, między innymi przez udostępnienie broni.
dkd
źródło/foto: KMP w Elblągu