StoryEditor

Wielkanoc u Rolnika [Felieton]

Wielkanoc pachnie pięknie. Szczególnie Wielkanoc u Rolnika! Domowe, swojskie przetwory i wypieki królują na stołach gospodarzy. Nic nie smakuje lepiej niż jajka pozbierane samodzielnie z kurnika, posypane świeżo zerwanym z ogródka szczypiorkiem. Hmmm… Czy Wam również cieknie ślinka na samą myśl? Jedno jest pewne! W supermarkecie nie kupicie takiego szczypiorku!
29.03.2024., 13:38h

Baby wielkanocne na własnym majonezie, swojskie kiełbasy, szynki prosto od sąsiada, boczek wędzony, pasztety, tłuczone ziemniaki, mazury i inne pyszności! Lista rolniczych smakołyków zdaje się nie mieć końca. Ale w końcu nie samym jedzeniem człowiek żyje!

Wieś jest bogata w wielopokoleniową kulturę i tradycję, którą chętnie pielęgnują zarówno starzy, jak i młodzi. Jedną z tradycji jest malowanie pisanek. Koła Gospodyń Wiejskich prześcigają się w organizowaniu kolorowych warsztatów dla mieszkańców o tematyce wielkanocnej. Na zajęciach uczestnicy przygotowują ozdoby, palmy no i oczywiście pisanki! A w przypadku pisanek technik na ich wykonanie jest nieskończona ilość. W galerii rolniczych pisanek nie może oczywiście zabraknąć takiej z krową, traktorem czy kombajnem. No, może rysunek cały kombajn ciężko jest zmieścić na jajku, ale w końcu – dla chcącego nic trudnego!

image

Rolniczy sezon na „jestem na polu, przywieź mi” uważam za oficjalnie otwarty! [FELIETON]

Obchody Świąt Wielkanocnych w większości domów rozpoczynają się w Wielką Sobotę, kiedy to rolnicy z rodzinami, wyposażeni w koszyki, wyruszają do centrum wsi, pod krzyże wiejskie, po to aby poświęcić swoje potrawy. Święcenie potraw na łonie natury ma jednak swoje poważne minusy – w końcu nie od dziś wiadomo, że wysiłek fizyczny na łonie przyrody wzmaga apetyt! Co za tym idzie, spacer powrotny spod krzyża jest istną batalią samego ze sobą, pt: „Czy jak zniknie kawałek kiełbasy, to gospodyni się zorientuje?”. Odpowiadam – Tak, gospodyni na pewno się zorientuje!

Przyjęło się, że Zając Wielkanocny przychodzi w pierwszy dzień świąt, czyli Wielką Niedzielę, z samego rana. Przynosi dzieciom drobne upominki i słodkości. W tym miejscu muszę wtrącić prywatną uwagę – nie w każdym regionie Polski jest tak samo! W moich rodzinnych stronach Zając odwiedza dzieci w Wielki Czwartek. Z perspektywy czasu wydaję mi się to jednak wyjątkowo okrutne – wszakże po Wielkim Czwartku niechybnie nastaje Wielki Piątek, a co za tym idzie – słodyczami można się cieszyć dopiero w sobotę! A jak jeszcze Gospodyni włoży słodycze do święconki….To dopiero farsa!

Dzieci rolników mają znaczącą przewagę nad dziećmi z miasta w odniesieniu do terenu poszukiwań Zajączka Wielkanocnego. Zająca nie ogranicza bowiem żadna wyobraźnia! Swoje gniazdko może założyć zarówno w kurniku, na polu, pod krzaczkiem albo w kombajnie! Kto wie, co temu Zającowi strzeli do głowy? Zabawa poszukiwawcza może trwać nawet pół dnia!

Czym byłaby Wielkanoc bez Lanego Poniedziałku?! Śmigusa-dyngusa oczekują wszyscy, ale najbardziej oczywiście ci najmłodsi! Pogoda będzie nam sprzyjać w tegoroczne święta, dlatego już teraz warto wyposażyć się w sprzęt do polewania wodą. Wieś znowu góruje w tej materii nad miastem! W końcu, od czego ma się Ochotniczą Straż Pożarną?! Jak będzie trzeba, to w ruch pójdą węże strażackie! Rolnicy nie przebierają w środkach! Zwykłe pistoleciki na wodę nie mają z nimi szans!

Po Wielkim Poście nadchodzi czas radości i zabawy – Święta Wielkanocne już za pasem. Dlatego właśnie tej radości i zabawy Państwu życzę! W tych trudnych, rolniczych czasach znajdźmy chwilę, żeby złapać oddech. Spacer z rodziną na pola to coś, co uspokaja i zbliża nas do siebie. Nie żałujmy sobie odpoczynku i uśmiechu! Życzę Państwu radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkać w gronie rodziny no i oczywiście – smacznego!

Agata Stachowiak Księgowa Rolnika

Felieton powstał w ramach cyklu "Księgowa rolnika sedna sprawy dotyka"

Agata Stachowiak
Autor Artykułu:Agata Stachowiak
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. listopad 2024 05:30