Ptasia grypa nie odpuszcza. Mimo podjętych przez inspekcję weterynaryjną działań, w niedzielę w okolicach Deszczna pojawiło się czwarte ognisko w obszarze zapowietrzonym, w stadzie ponad 36 tysięcy indyków.
Co gorsze, w tego samego dnia GLW poinformował o nowym ognisku w gminie Przemyśl (województwo podkarpackie). Gospodarstwo, w którym stwierdzono wystąpienie wirusa H5N8 liczyło 72 sztuki różnych gatunków ptaków, w tym kury i kury ozdobne, kaczki oraz perliczki.
Badania próbek w laboratorium referencyjnym ds. grypy ptaków w PIW-PIB w Puławach potwierdziły najgorsze obawy. Służby weterynaryjne wdrażają odpowiednie procedury zwalczania choroby.
Piąte ognisko w Polsce w tak krótkim czasie, w tak dużej odległości od poprzednich oznacza, że ryzyko zakażenia drobiu ze strony dzikiego ptactwa jest bardzo poważne. W związku z tym GLW apeluje o zachowanie szczególnych środków ostrożności nie tylko w zamkniętych fermach wielkotowarowych, ale również w przydomowych kurnikach, w stadach utrzymywanych na własne potrzeby. Kluczowymi elementami bioasekuracji są w tym przypadku:
- pozostawienie drobiu w budynkach inwentarskich, ograniczenie a nawet rezygnacja z wybiegów;
- upewnienie się, że pasza i budynki są zabezpieczone przed dzikim ptactwem;
- rezygnacja z karmienia i pojenia zwierząt na zewnątrz budynków, w których są utrzymywane;
- wykonywanie wszystkich zabiegów w kurniku w przeznaczonej do tego odzieży i obuwiu ochronnym;
- stosowanie mat dezynfekcyjnych przed wejściami do budynków.
Podobnie jak Główny Lekarz Weterynarii, apelujemy do Państwa, aby zgłaszać wszelkie podejrzenia wystąpienia ptasiej grypy do odpowiednich osób i instytucji (lekarze weterynarii, władze gmin i miast). Pozwoli to na szybką reakcję służb, aby zwalczyć chorobę i zapobiec szybkiemu jej rozprzestrzenianiu, szczególnie, kiedy zaobserwują Państwo objawy takie jak:
- padnięcia ptaków;
- spadek w produkcji jaj;
- spadek przyjęcia paszy lub wody;
- drgawki, skręty szyi, paraliż nóg i skrzydeł, duszność, sinica, wybroczyny, biegunka. al
Źródło: GLW