StoryEditor

Wiśniowa zmowa cenowa?

Ministerstwo rolnictwa skierowało do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta wniosek o zbadanie zmowy cenowej na rynku wiśni. Ale związkowcy już teraz postulują pójść o krok dalej. Jeżeli UOKiK nic nie wykryje, to sprawą powinny zająć się służby policyjne.
02.08.2016., 11:08h

Z danych ministerstwa rolnictwa wynika, że na pierwszy rzut oka sytuacja na rynku wiśni wydaje się być stabilna. - Patrząc na parametry podstawowe, czyli powierzchnie upraw i plony to sytuacja faktycznie jest w miarę stabilna. Rolnicy zbierają między 175 a 180 tys. t. W tym roku obniżyła się nieco liczba nasadzeń z 32, 6 do 29,6 tys. t. – tłumaczył Waldemar Sochaczewski dyrektor departamentu rynków rolnych MRiRW.

Załamanie cen skupu

Tymczasem w skupach tej stabilności próżno szukać. Ceny wiśni oferowane przez przedsiębiorstwa prowadzące przetwórstwo tych owoców są znacznie niższe od notowanych w latach poprzednich. Z danych zbieranych przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, że kształtują się na poziomie 1,42 zł/kg za owoce do mrożenia oraz 1,08 zł/kg za owoce do tłoczenia.

To oznacza, że wiśnia kosztuje w tym roku nawet o ok. 50% mniej niż w poprzednich latach. Mimo, że podaż kształtuje się na podobnym poziomie. Ministerstwo rolnictwa przypomina, że w roku 2011 i 2012 gdy zbiory były na podobnym poziomie ceny skupu kształtowały się od 2,65 zł/kg i 3,30 zł/kg.

Wniosek to za mało

Ministerstwo rolnictwa po uzyskaniu tych informacji wysłało do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o „podjęcie stosownych działań mających na celu zbadanie czy zachowania rynkowe przedsiębiorców prowadzących skup wiśni nie naruszają zasad konkurencji.”

Ale zdaniem związkowców taki krok to za mało. W poprzednich latach podobne wnioski ministrów rolnictwa o zbadanie rzekomej zmowy cenowej na innych rynkach rolnych zawsze kończyły się fiaskiem. Ponieważ teraz może być podobnie działacze organizacji rolniczych już teraz postulują inne rozwiązania.

–Trzeba uruchomić służby jeżeli UOKiK nie daje rady nic zrobić. Mamy pewne informacje od rolników, że działa zmowa cenowa przetwórców – komentował Jerzy Chróścikowski szef senackiej komisji rolnictwa. 

Wtórują my inni związkowcy: – Te zmowy cenowe są ewidentne. Popieram wniosek, żeby odpowiednie służby się temu przyjrzały. Jeżeli potrafimy kontrolować rolników w gospodarstwach rodzinnych, to jak nie przyjrzeć się działaniu molochów i koncernów, które działają na szkodę polskiego rolnictwa? – pytał Leszek Kumorek z NSZZ RI „Solidarność”.

Uzależnieni od przemysłu

Niestety, przedstawiciele ministerstwa rolnictwa przyznają również, że zależność producentów wiśni od przemysłu przetwórczego jest bardzo wysoka. Wynika to ze struktury konsumpcji. Najwięcej wiśni kupowanych jest bowiem na produkcję soków i mrożonek. – Jeśli przemysł będzie chciał wykorzystać swoją przewagę, to może to zrobić – komentował Waldemar Sochaczewski.

Sytuację w ostatnich latach znacznie pogorszyło rosyjskie embargo. Na teren Federacji Rosyjskiej szło nawet 30% eksportu, a teraz mniej niż 1%. Ubytki w sprzedaży na wschód producenci starali się kompensować większą sprzedażą na zachód i południe Europy, ale rynku rosyjskiego w całości do tej pory nie udało się zastąpić innymi odbiorcami.   wk

Fot. Krysztofiak

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 01:05