Włochy żądają przestrzegania norm europejskich
Dziennik Le Figaro donosi, że Włochy dołączają do przeciwników umowy z Mercosur. Warunkiem zgody Rzymu na umowę jest wprowadzenie zabezpieczeń i rekompensat w przypadku strat poniesionych przez rolników.
- Po pierwsze musimy zapewnić pełne przestrzeganie europejskich norm dotyczących kontroli weterynaryjnych i fitosanitarnych oraz, bardziej ogólnie, aby produkty wprowadzane na rynek wewnętrzny były w pełni zgodne z naszymi standardami ochrony konsumentów i kontroli jakości” - informują włoskie źródła.
Rzym chce “stanowczego zobowiązania się” Komisji Europejskiej do stałego monitorowania zakłóceń na rynku i natychmiastowego uruchamiania systemu rekompensat.
Ta umowa to światło nadziei dla UE
Podpisanie tej umowy jest właściwie pewne. Wczoraj na stronie Parlamentu Europejskiego zostało opublikowane patetyczne oświadczenie przewodniczącego Komisji Handlu Berndta Lange:
“„W obliczu potencjalnie burzliwych czasów, jakie w niedalekiej przyszłości czekają gospodarkę światową, obecne porozumienie UE-Mercosur byłoby dla UE światłem nadziei. (...) Chociaż ta umowa może nie spełnić naszych najwyższych ambicji i oczekiwań, uważam, że ogólne konsekwencje braku umowy prawdopodobnie znacznie przewyższą niedociągnięcia niedoskonałej umowy. Nie powinniśmy postrzegać tej umowy w oderwaniu od rzeczywistości, ale raczej jako symbol naszego pożądanego przyszłego miejsca na świecie”.
Umowa musi być przyjęta przez PE i Radę Europejską
Jednocześnie Parlament poinformował, że podpisanie umowy nie oznacza jej wdrożenia w życie:
“Po zawarciu umowa zostanie poddana przeglądowi prawnemu, po którym zostanie przetłumaczona na wszystkie oficjalne języki UE. Po zakończeniu tych kroków Komisja przedstawi ją Parlamentowi i rządom państw członkowskich UE do zatwierdzenia”.