Nowe Prawo wodne to nie tylko ograniczenia związane z programem azotanowym, ale też ograniczenie w obrocie gruntami. Oto ciekawy przypadek naszego Czytelnika.
Sprawa dotyczy przekazania gospodarstwa rolnego, w skład którego wchodzi
nieruchomość rolna, której część zgodnie z wypisem z ewidencji gruntów i budynków stanowią wody płynące (WP). Nasz Czytelnik został poinformowany przez notariusza, że
w takiej sytuacji nie ma możliwości przekazania gospodarstwa następcy do czasu wyłączenia z tejże działki części oznaczonej jako wody płynące i przekazania jej na rzecz Wód Polskich. Ponieważ sam zainteresowany wędrował od urzędu do urzędu, nie mogąc ustalić, co powinien w tej sytuacji zrobić, zapytaliśmy w
Wodach Polskich, jak ta kwestia jest uregulowana w prawie.
Płynące należą do państwa
Jak potwierdziła nam Sylwia Popławska z biura prezesa
Wód Polskich, państwowa własność wód płynących i pokrytych nimi gruntów obowiązuje od wejścia w życie ustawy
Prawo wodne z 1962 r. Kolejne regulacje potwierdzały ten stan, szczególnie ustawa
Prawo wodne z 2001 r., jak i obecna ustawa z 2017 r., które doprecyzowały jedynie fakt, że grunty pod wodami płynącymi nie podlegają obrotowi cywilnoprawnemu. Tak więc notariusz w tej sytuacji zachował się zgodnie z przepisami. A co powinien zrobić zainteresowany rolnik?
giCiąg dalszy artykułu znajdziecie w najnowszym marcowym wydaniu top agrar Polska od str. 34.
Nie masz prenumeraty?
Zamów bezpłatny egzemplarz!