Obiekt o wymiarach 24 m na ponad 80 m, to duże przedsięwzięcie współfinansowane funduszami z UE w kwocie 2,66 mln zł. W ramach projektu powstała nie tylko hala, ale też zakup maszyn sterowanych numerycznie.
Hala podzielona jest na dwie części. W pierwszej będzie 6 gniazd montażowych. Drugą stanowi tradycyjny magazyn o powierzchni ok. 800 m2. Mniejsze detale układane są w 4 nowoczesnych kolumnach magazynowych z automatycznym transportem półek w układzie pionowym o wysokości 10 m. Aktualnie przemieszczanie półek w poszczególnych segmentach odbywa się za pomocą klawiatury. Z czasem mają być sterowane z centralnego komputera. Powierzchnia półek w tej części magazynu wynosi 100 m2.
Budując nową halę nie chodziło o zwiększenie możliwości produkcyjnych, ale raczej o skróceniu czasu oczekiwania na opryskiwacze. Dotychczas największym problemem zakładu w Kutnie były ograniczone możliwości spawalni. Będzie je można powiększyć, gdy montaż trafi do nowej hali.
Na końcu nowego obiektu znajduje się dobrze wyposażone stanowisko do kontroli opryskiwaczy. Chodzi nie tylko o hydraulikę, ale też wszystkie podzespoły opryskiwacza: pompę, wentylator i instalację elektryczną. Celem jest wykrycie ewentualnych nieprawidłowości, np. brak styków na złączach instalacji elektrycznej, opiłków w instalacji hydraulicznej itp., co musi być wyeliminowane przed opuszczeniem opryskiwaczy z zakładu.
Firma Bury ma też nowoczesny, zautomatyzowany stół do sprawdzania wskaźnika nierównomierności rozkładu poprzecznego cieczy. Za jednym przejazdem może on sprawdzać belki o szerokości do 24 m. Przy szerszych wersjach (36 m) trzeba oceniać je na dwa razy.
oprac. jj
Fot. Józefowicz
StoryEditor
Wojciech Bury otworzył nową halę produkcyjną
W firmie Bury w Kutnie uroczyście otwarto nową halę montażu opryskiwaczy, stanowisko do kontroli sprzętu i nowoczesny magazyn części.