Wojciechowski otrzymał już katalog pytań uzupełniających, na które musi dać odpowiedź do najbliższego poniedziałku 7. października. Wiemy również, że koordynatorzy z Komisji Rolnictwa Parlamentu Europejskiego już zdecydowali, że do drugiego wysłuchania kandydata na komisarza ds. rolnictwa dojdzie 7. października o godz. 18.30.
Będzie druga szansa
Z naszych źródeł wiemy, że wszystkie grupy polityczne w PE chcą dać kandydatowi drugą szansę po słabym wystąpieniu podczas pierwszego wysłuchania. Europarlamentarzystów z Komisji Rolnictwa na poniedziałkowym wysłuchaniu zaskoczyły mało konkretne odpowiedzi na oczywiste kwestie w sprawach rolnych i brak jasnej wizji kandydata co do rozwoju sektora rolnego w przyszłości.
Potwierdzeniem drugiej szansy jest skierowanie dzisiaj przez Norberta Linsa – który przewodniczył poniedziałkowego wysłuchaniu – pytań uzupełniających i termin odpowiedzi na nie – 7 października.
Politycznego smaczku dodaje fakt, że także kandydatura Francji w osobie Sylvie Goulard, na stanowisko komisarza ds. rynku wewnętrznego też przepadła w pierwszym przesłuchaniu w PE. Odrzucenie francuskiej kandydatury byłoby ciosem w prezydenta Francji Emanuela Macron, a na to Parlament Europejski się raczej nie odważy. Kandydatka z Francji też będzie miała drugą szansę by przekonać PE. To może pomóc Wojciechowskiemu.
W tym kontekście druga szansa dla Janusza Wojciechowskiego staje się realną na to, by polski kandydat jednak mógł przekonać PE, że nadaje się na stanowisko komisarza rolnego w KE.
Szkoda tylko, że ta pierwsza szansa podczas poniedziałkowego wysłuchania pozostawiła takie słabe wrażenie w zasadzie na wszystkich zajmujących się rolnictwem, niezależnie od opcji politycznych. Dla Wojciechowskiego najbliższe tygodnie to ogromne wyzwanie, by przekonać Europarlamentarzystów, że jest właściwym kandydatem na to stanowisko. A potem europejskich rolników – jeśli komisarzem zostanie.
Karol Bujoczek
współpraca Thomas Friedrich/Bruksela
CZYTAJ TAKŻE: Wojciechowski rozczarował brakiem konkretów