Gminy i powiaty w ten sposób mogły uzyskać wsparcie na pokrycie 50% planowanych inwestycji drogowych z funduszu, a limit przewidywał zwrot nawet 3 mln zł dla jednej. Na 2016 r. rząd zgromadził na nie 800 mln zł. Zainteresowanie funduszem w terenie było tak duże, że z pewnością zabraknie środków.
I tak, w woj. opolskim samorządy zgłosiły wnioski na kwotę 86 mln zł, przyznano 32,5 mln. Również ponad dwukrotnie mniej scedowano na woj. kujawsko-pomorskie. Tak samo na Podkarpaciu, Śląsku i Mazowszu. Sytuacja ma nieco poprawić się w następnych latach, bo budżet państwa przeznaczyć ma na takie inwestycje w 2017 r. 1 mld zł, a rok później o 100 mln zł więcej, podobnie w 2019 r.
Tegoroczne wnioski znajdują się w trakcie oceny. Szacuje się, że 20% z nich odpadnie z powodów błędów formalnych (wprowadzono nowe formularze, zaostrzono wymogi przy załącznikach).
as
Fot. Sawa