Podczas zeszłotygodniowej konferencji w Senacie unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski przyznał, że Komisja Europejska jest świadoma dramatycznego wzrostu cen energii i kosztów produkcji rolnej. – Jesteśmy w sytuacji kiedy możliwości działania są ograniczone. Komisja Europejska przedstawi wkrótce pakiet swoich działań dotyczących złagodzenia tej sytuacji. Różne opcje są do rozważenia. Możliwości działania są ograniczone, ale nie zostawiamy rolników samych. Myślimy o tym każdego dnia - powiedział Janusz Wojciechowski.
Na wzór programu paliwa rolniczego
Polski rząd na pomoc w kwestii wzrostu cen nawozów i innych kosztów produkcji bardzo liczy na Brukselę, od której zgody są uzależnione programy pomocy. - Bardzo się cieszę z deklaracji pana komisarza, że Komisja Europejska pracuje nad systemem wsparcia. Polski rząd oprócz obniżenia podatku VAT do zera na nawozy wystosował również wniosek o możliwość stosowania dopłat do zakupu nawozów w podobnym systemie co dopłaty do paliwa rolniczego. Taki system wymaga zgody Komisji Europejskiej, żeby nie był to system niedozwolonej pomocy publicznej. W ramach limitu pomocy de minimis takich płatności zastosować nie możemy. Przekraczałoby to znacząco dopuszczalne kwoty de minimis – mówił wicepremier i minister rolnictwa H. Kowalczyk.
Ukrócić inflację
Zdaniem ministra H. Kowalczyka nie można dopuścić do dramatycznych decyzji czy rolnik może czy nie może zakupić nawozów, gdyż doprowadzi to do zmniejszenia plonów w przyszłym roku, a to byłoby kolejnym impulsem inflacyjnym. – Tę presje inflacyjną powinniśmy przerywać w miarę naszych możliwości – tłumaczył minister rolnictwa.
Inicjatywa Senatu
Z inicjatywy senatorów do ustawy budżetowej na 2022 r. wprowadzona została poprawka zakładająca stworzenie rezerwy celowej „Dopłaty dla rolników na zakup nawozów” z kwotą dotacji w wysokości 140 mln zł.
Ustawa trafiła teraz do Sejmu, który podejmie ostateczną decyzję na najbliższym posiedzeniu. Na razie poprawka uzyskała negatywną rekomendację komisji finansów publicznych.
wk
