Rolnicy w Holandii protestują już drugi miesiąc z rzędu. Głównym powodem jest sprzeciw wobec planom tamtejszego rządu dotyczących radykalnego ograniczenia emisji tlenku azotu, która ma być obniżona o 70 proc. do 2030 roku. Dla wielu gospodarstw oznacza to koniec. Gospodarstwa, które utrzymają się na powierzchni będą zmuszone ograniczyć pogłowie stad, aby ograniczyć emisję. Rolnicy protestują już 2 miesiące.
????????Netherlands: Mark Rutte‘s police brutality towards peaceful Dutch farmers in Almelo. pic.twitter.com/SqrqiZdGZj
— worldnews24u (@worldnews24u) August 1, 2022
Protesty przybierają na sile. W miejscowości Almelo przed ratuszem doszło do starć z policją. Według różnych źródłem rannych zostało kilku protestujących rolników, przynajmniej jeden z nich trafił do policyjnej furgonetki. Z relacji wynika, że do pobicia protestujących rolników przez funkcjonariuszy miało dojść podczas pomocy innemu rolnikowi.
This man is a hero. Dutch farmers‘ protest, Netherlands, Almelo. pic.twitter.com/sA5VyTlUY8
— RadioGenova (@RadioGenova) August 1, 2022
Burmistrz ogłosił stan nadzwyczajny
W związku z sytuacją w Almelo burmistrz wprowadził stan nadzwyczajny, który polega na zakazie przebywania w centrum miasta, bez uzasadnionego powodu. Burmistrz spotkał się z protestującymi rolnikami, jednak pod ratusz zezwolono wjechać kilku spośród ponad 30 ciągników.
Almelo, Netherlands… The mayor wants the street art “No farms, No food”.. removed from the town hall as it’s a political position…. Farmers have come here today to hand out food to a massive crowd of supporting citizens.
RESIST ???????????? pic.twitter.com/wY18UEAvOn — Pelham (@Resist_05) August 1, 2022
oprac. dkol/mcz
Fot. poglądowe /Monika Przeworska