StoryEditor

Zawieszeni dyrektorzy z ANR nadal pobierają wynagrodzenie

Zawieszeni dyrektorzy ANR ze Szczecina mają się dobrze. Kadrowy ruch w ich przypadku nie zmienił na razie niczego.
23.10.2015., 16:10h

„top agrar Polska” otrzymał wyjaśnienie z Biura Prasowego Agencji Nieruchomości Rolnej ws. zawieszenia dyrekcji OT ANR w Szczecinie. Zaraz po opublikowaniu 14 października przez ANR komunikatu o zawieszeniu Dyrektora Oddziału Terenowego ANR w Szczecinie Roberta Zborowskiego i jego dwóch Zastępców: Andrzeja Matyjaszka i Marka Gila, kierującego Filią w Koszalinie pytaliśmy Agencję, co oznacza w praktyce owo „zawieszenie”? Czy panowie Zborowski, Matyjaszek i Gil otrzymują wynagrodzenie i czy są zwolnieni z wykonywania obowiązków służbowych oraz stawiania się w miejscu pracy?

W odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy dziś (23.10) z Biura Prasowego ANR czytamy: „Dyrektor OT Szczecin oraz jego zastępcy zostali zawieszeni zgodnie z zamieszczonym komunikatem, bez zmiany w wysokości dotychczas otrzymywanego wynagrodzenia. Nie muszą stawiać się w miejscu pracy, natomiast są do dyspozycji obecnych pełnomocników w OT Szczecin i Filii w Koszalinie, ze względu na prawidłowe funkcjonowanie Oddziału i realizowanie ustawowych zadań przez ANR.

Ponadto z uwagi na prowadzoną kontrolę przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów ich dyspozycyjność dodatkowo jest wskazana.”

Przypomnijmy, że zawieszenie władz OT ANR w Szczecinie zapowiedziała premier Ewa Kopacz podczas niedawnej wizyty w tym mieście. Miało to miejsce już po rolniczych protestach, w sprawie zwolnienia z aresztu kliku rolników, oskarżonych rzekomo o dogadywanie się na przetargach ograniczonych ANR. Okoliczni rolnicy twierdzą, że to zemsta tych właścicieli spółek z zagranicznym kapitałem, które dzierżawią ziemię pod Pyrzycami, i które to nasi rolnicy zajechali w sierpniu br.

Szeroko o tym relacjonowaliśmy na naszej stronie internetowej. Duży materiał analizujący czyn rolników zamieszczamy w „top agrar Polska” 11/2015.

Dodajmy też, że prezes ANR w miejsce „zawieszonej” dyrekcji swym pełnomocnikiem mianował Tomasza Ciodyka z Centrali ANR. To już drugi pełnomocnik – po Jacku Malickim (który w szczecińskim oddziale ANR był od 2013 do 2014 r.), mający oczyścić brudy tamtejszej Agencji.

Zobacz wcześniejsze artykuły o rolnikach z Pyrzyc.

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. listopad 2024 05:20