Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej Piotr Walkowski w piśmie do Marszałek Sejmu Elżbiety Witek apeluje o zaprzestanie procedowania poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo geologiczne i górnicze oraz ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (projekt złożony przez grupę Posłów PIS dnia 9 września 2019 r., druk nr 3818). Jego zdaniem, planowany akt zawiera daleko idące zmiany w zakresie prawa geologicznego i górniczego polegające na ograniczeniu praw właścicielom nieruchomości oraz jednostkom samorządu terytorialnego.
Bez konsultacji
Planu budowy nowych kopalń odkrywkowych w rejonie Miejskiej Górki oraz Babiaka w woj. wielkopolskim budzą ogromne kontrowersje i opór rolników już od lat. Dlatego już sam sposób jak i termin procedowania projektowanych zmian jest zadziwiający. Projekt ustawy jako projekt poselski (złożony przez posłów PiS) nie podlega konsultacjom społecznym, a będzie rozpatrywany na bezprecedensowym posiedzeniu zwołanym już po wyborach parlamentarnych.
Przepisy korzystne tylko dla inwestora
Jak czytamy w komunikacie Wielkopolskiej Izby Rolniczej (WIR), projekt zakłada wprowadzenie dodatkowego postępowania, poprzedzającego uzyskanie decyzji środowiskowej oraz koncesji. Postępowanie to wszczynane byłoby na wniosek podmiotu zainteresowanego wydobywaniem węgla kamiennego lub brunatnego, a jego zwieńczeniem byłaby decyzja ministra właściwego ds. środowiska o utworzeniu obszaru specjalnego przeznaczenia w zakresie wydobywania węgla kamiennego lub węgla brunatnego ze złóż o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej. Wątpliwości WIR budzi wyraźne uprzywilejowanie inwestorów w tym zakresie. Stroną postępowania o utworzeniu obszaru specjalnego przeznaczenia jest wyłącznie inwestor, pominięto natomiast obywateli i inne podmioty, których nieruchomość może dotyczyć. Tym samym pozbawia się tę grupę podmiotów prawa do podania tejże decyzji weryfikacji sądów administracyjnych.
Plany bez znaczenia
WIR jest zdania, że zapisy projektu w sposób rażący ingerują także w obowiązujący w Polsce system planowania i zagospodarowania przestrzennego. Mianowicie zakłada się, że do czasu wprowadzenia obszaru specjalnego przeznaczenia do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie stosuje się miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy w zakresie, w jakim są one sprzeczne z decyzją o utworzeniu obszaru specjalnego przeznaczenia. W rezultacie ustawodawca zakłada sytuację, że decyzja administracyjna będzie miała moc wyłączającą przepisy prawa powszechnie obowiązującego na terenie danej gminy. Minister wydając decyzję o utworzeniu obszaru specjalnego przeznaczenia kierować się będzie jedynie przesłanką racjonalnego zagospodarowania danego złoża, natomiast wymagania racjonalnego zagospodarowania przestrzenią gminy nie mają w tym przypadku znaczenia.
Stop kopalni
Akcja „Stop kopalni” jest prowadzona już od wielu lat, a banery z takim hasłem do dziś widoczne są w wielu gospodarstwach w rejonie planowanych odkrywek. Jak twierdzi prezes Walkowski, projekt ustawy nie pozostanie bez wpływu na plany budowy kopalni odkrywkowych na terenie Wielkopolski w gminach Babiak i Koło oraz Krobia i Miejska Górka.
Gmina Krobia to teren od pokoleń użytkowany rolniczo, którego kultura nierozerwalnie związana jest z rolnictwem (tzw. Biskupizna), mający jedne z najlepszych gleb pod uprawy rolne oraz stanowiący zaplecze surowcowe dla wielu zakładów przetwórstwa rolno-spożywczego. Podobnie gmina Babiak, gdzie w miejscu, na którym ma powstać kopalnia odkrywkowa dominują pola uprawne o II i III klasie bonitacji. Tymczasem konsekwencją eksploatacji złóż w formie kopalni jest całkowita i bezpowrotna degradacja olbrzymiego terenu, nie tylko samej kopalni, ale również obszarów sąsiadujących z odkrywką oraz zaburzenie stosunków wodnych na znacznym obszarze, co w obecnej sytuacji może mieć katastrofalne skutki dla rolnictwa tego regionu.
Oburzenie samorządu rolniczego od samego początku budził także brak wystarczających konsultacji społecznych zarówno z mieszkańcami tych terenów, jak również z lokalnymi samorządami. Niestety, zdaniem Piotra Walkowskiego z analizy projektu ustawy, wynika, że planowane są dalsze ograniczenia wpływu lokalnych społeczności na tak fundamentalne dla nich decyzje. Projekt zakłada w zasadzie całkowite pominięcie mieszkańców, władz samorządowych czy lokalnych organizacji w procesie wyrażania zgody na budowę kopalni, które przecież w sposób trwały ingerują w lokalny krajobraz poszczególnych gmin.
Minister jest za
Pod projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo geologiczne i górnicze oraz ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (projekt złożony przez grupę Posłów PIS dnia 9 września 2019 r., druk nr 3818) podpisał się między innymi obecny minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski oraz Leszek Galemba, poseł z powiatu kolskiego (Wielkopolska), gdzie planowana jest kopalnia odkrywkowa węgla brunatnego.
Źródło:WIR