Powyższe zdjęcie dedykujemy tym wszystkim, którzy trzymają kciuki za to, by rzekomo namierzony pod Wałbrzychem niemiecki pociąg ukryty z czasów II wojny światowej okazał się rzeczywistością.
Wątpiącym zaś w możliwości ukrycia całego składu towarowego w tunelu i wysadzeniu jego wylotu odsyłamy na Dolny Śląsk. Wystarczy zakosztować wycieczek po Górach Sowich, zajrzeć do odkopanych pohitlerowskich sztolni kompleksów "Włodarz" czy "Riese" w Walimiu, by zrozumieć, że w rejonie porytym krętymi dolinami, z rozwiniętą dawną siecią kolejową z eksploracji bogactw naturalnych, zamaskowanie nawet takiego kolosa, jak Panzerzug, dla wyspecjalizowanej przez hitlerowców organizacji Todt nie był wcale trudnym wyczynem...
A może ktoś z naszych Czytelników może pochwalić się tym, co cennego lub ciekawego znaleziono na jego polach? Mogą być to też zdjęcia ciekawych, nieznanych instalacji, w tym militarnych. Zachęcamy do kontaktu z redakcją (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.) lub poprzez FB. Najciekawsze zdjęcia opublikujemy. pł
Fot. Łuczak