Wprawdzie w medialnych przeciekach nie pojawiało się nazwisko ministra Stanisława Kalemby w gronie tych szefów resortów, którzy mieli stracić stanowiska, ale niepewność wszystkich ministrów była zauważalna. Okazała się ona uzasadniona, bowiem posady rządowe straciło aż 7 dotychczasowych szefów resortów.
Z rządem pożegnali się:Jacek Rostowski (Ministerstwo Finansów), Marcin Korolec (Ministerstwo Środowiska), Michał Boni (Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji), Krystyna Szumilas (Ministerstwo Edukacji Narodowej), Barbara Kudrycka (Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego) i Joanna Mucha (Ministerstwo Sportu). Kilka dni wcześniej dymisję złożył Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej Sławomir Nowak, który i tak nie byłby dalej ministrem, ponieważ premier Tusk postanowił połączyć kierowany przez Nowaka resort z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego. To właśnie kierująca nim Elżbieta Bieńkowska stanie na czele połączonych resortów z funkcją wicepremiera.
Nowe twarze w rządzie to: Mateusz Szczurek, który będzie ministrem finansów, Maciej Grabowski - ministrem środowiska, Rafał Trzaskowski - ministrem administracji i cyfryzacji, Joanna Kluzik-Rostkowska - ministrem edukacji, Lena Kolarska-Bobińska - ministrem nauki i szkolnictwa wyższego, a Andrzej Biernat - ministrem sportu. bcz