Wszystko zależy oczywiście jak w przypadku właściwie większości roślin jarych, od temperatury i wilgotności gleby. Siew buraków powinno się wykonywać w glebę sypką i o wilgotności około 15%. Taka gleba swobodnie się przesypuje i nie zlepia. Umożliwia zatem dobre przykrycie nasion i dostateczną ilość wilgotności do zapoczątkowania ich kiełkowania. Temperatura gleby na głębokości 5–10 cm powinna wynieść przynajmniej 5, a najlepiej 10oC. To bardzo ważne, bo zbyt zimna gleba wydłuża wschody.
Kiedy siać?
W praktyce buraki należy zasiać w takim terminie, by miały jak najdłuższy okres wegetacji. Oznacza to, że z uprawkami wiosennymi w pole wjeżdża się jeśli tylko jest taka możliwość. Wzruszona gleba szybciej się nagrzewa i oddaje wodę, co jest kluczowe podczas siewu.
W przypadku siewu w zbyt wilgotną i zimną glebę nasiona mogą kiełkować przez 3–4 tygodnie, ale wcale nie muszą. Wcześniej mogą zostać zaatakowane przez grzyby zgorzelowe i do kiełkowania w ogóle może nie dojść. Objawem jest miękkie nasiono rozcierające się w palcach, brunatne wewnątrz. To znak, że zostało zaatakowane przez grzyby i prawdopodobnie już nie skiełkuje. Poważnemu zmniejszeniu może ulec wówczas obsada roślin. Zagrożeniem dla optymalnej obsady jest też zaskorupienie gleby, jeśli nasiona zostały wysiane w zbyt wilgotnych warunkach. Podczas ciepłej i słonecznej pogody wierzchnia warstwa zbija się skutecznie uniemożliwiając przebicie się kiełkujących roślin.
jd, fot. Czubiński