Walkę z chwastami zacząć można już od zabiegu glifosatem jeszcze przed wschodami buraków. Pamiętać należy, że pękająca pod wpływem kiełkujących nasion buraków gleba wyklucza już możliwość zastosowania glifosatu. Jeśli nie uda się wykonać tego zabiegu pozostają tylko zabiegi nalistne. Z wykonaniem pierwszego warto poczekać, aż buraki osiągną fazę dwóch liści właściwych. Z reguły wykonuje się je w odstępach 5-12 dni. Jeśli jest sucho i chwasty wolno wschodzą przerwa między zabiegami może się wydłużyć do dwóch tygodni. Na plantacjach może także wystąpić zachwaszczenie wtórne, którego nie należy mylić z nieskutecznością działania wcześniej wykonanych zabiegów. Można jeszcze mu przeciwdziałać, jednak tylko w sytuacji, kiedy międzyrzędzia nie są zakryte przez buraki. Do zwalczania chwastów stosuje się te same herbicydy, bez szkody dla buraków. Aby nie dopuścić jednak do takiej sytuacji warto do ostatniego zabiegu w systemie dawek dzielonych dodać substancję długo działającą, np. lenacyl.
Więcej na temat odchwaszczania buraków w „top agrar Polska” 5/2014.
