
– Niestety w bardzo dużym stopniu pogoda jest odpowiedzialna za niską polaryzację. Brak słońca oraz niskie temperatury jakie mieliśmy na przełomie sierpnia i września skutecznie hamowały wzrost zawartości cukru w korzeniach – mówi nam jeden z rolników uprawiający buraki w okolicach Wrześni (woj. wielkopolskie). Z kolei jeden z plantatorów produkujących buraki dla Nordzucker w Opalenicy mówi nam, że jego buraki miały polaryzację 14,8–15%.
– Taki niski cukier miałem w burakach porażonych chwościkiem. Niestety było tak mokro na polu, że nie byłem w stanie wjechać opryskiwaczem i odpowiednio ochronić rośliny. Na polu, gdzie udało się ochronić rośliny polaryzacja wcale nie wypada lepiej. Wynosi średnio 15,5% – mówi rolnik.
Niestety, nierzadkim widokiem właśnie są plantacje silnie porażone przez chwościka – na nich przede wszystkim należy się spodziewać niższej polaryzacji. Sama choroba skutecznie ogranicza magazynowanie cukru, a ponadto teraz, gdy jest ciepło i słonecznie rośliny odbudowują liście, na które potrzeba energii pochodzącej z korzeni, czyli zmagazynowanego cukru.
W serwisie LIZ można też sprawdzić wyniki zawartości cukru w poprzednich latach. I tak w 2015 roku średnia polaryzacja pod koniec września wyniosła 19% i więcej.
A jak ta kwestia wygląda u Was? Poniżej krótka sonda, zapraszamy do udziału!
jd, fot. Daleszyński