Chrząszcze pchełek wygryzają owalne otwory w liścieniach i pierwszych liściach właściwych siewek, ograniczając ich rozwój. W sytuacjach skrajnych może dojść nawet do zamierania roślin i powstawania ubytków w obsadzie polowej.
Z kolei mszyce, wysysające soki z młodych liści, doprowadzają do marszczenia i zwijania się blaszki liściowej. Jeżeli siewki zasiedli większa ich liczba, to również należy oczekiwać „wypadów” we wschodach.
Do zwalczania pchełki burakowej, a pośrednio także mszyc, należy przystąpić po zauważeniu pierwszych chrząszczy czy uszkodzeń roślin. Do tego celu można wykorzystać, np. Alfazot 025 EC (0,2 l/ha), Bulldock 025 EC (0,2 l/ha), Decis Mega 50 EW (0,1–0,2 l/ha), Proteus 110 OD (0,5–0,75 l/ha), Pyrinex 480 EC (1 l/ha), Sherpa 100 EC (0,3 l/ha) czy Wojownik 050 CS (0,15 l/ha). bie
StoryEditor
Pchełki i mszyce nalatują na buraki cukrowe
Po wstrzymaniu stosowania neonikotynoidów w zaprawach nasiennych, kolejnym uprawom – zwłaszcza ich wschodom – zagrażają szkodniki rolnicze. Obecnie są to pchełki i mszyce nalatujące na plantacje buraka cukrowego.