Pfeifer & Langen Polska skupuje buraki zakontraktowane w polskich gospodarstwach, prowadząc produkcję cukru w Środzie Wlkp., Gostyniu, Miejskiej Górce, Glinojecku.
Doradcy z koncernu Pfeifer & Langen Polska, uważają, że w 2022 r. buraki na polach z uprawą pasową (strip-till) dobrze sobie radzą. Tegoroczna obsada buraka wynosi 100 tysięcy roślin na hektar.
Wiosenne siewy buraków przebiegały sprawnie dzięki nowoczesnym siewnikom zakupionym przez spółkę. Jak podaje firma maszyny następnie zostały odsprzedane albo wynajęte na dogodnych warunkach plantatorom buraka cukrowego.
Według Grupy wszelkie metody uprawy, które nie odwracają gleby (np. strip-till i inne metody konserwujące), chronią ją przez erozją wietrzną, a w Wielkopolsce marzec był suchy i wietrzny. Dzięki agregatom w pole wjechano tylko raz - wzruszono glebę, zasiano buraki i zadano odpowiednią ilość nawozu - wszystko w jednym przejeździe maszyny. Koncern podkreśla, że w sytuacji wysokich kosztów paliwa i nawozów, to ważny aspekt, który prowadzi do koniecznych oszczędności.
Obecnie na plantację buraka zastosowano herbicydy już po raz drugi, a niektórzy rolnicy szykują się do trzeciego opryskiwania. Przy obecnej pogodzie występują sprzyjające warunki dla rozwoju komosy białej.
Kolejnym problemem jest przesuszona gleba, która uniemożliwia efektywne działanie substancji o działaniu przez korzenie, a tym samym stosowane programy ochrony przed chwastami mogą być nie tak skuteczne jak przewidywano.
Oprac. Natalia Marciniak-Musiał
na podstawie Pfeifer & Langen Polska
Fot. Czubiński