StoryEditor

Siew buraka cukrowego w mokrym roku - kiedy uda się zasiać i co jest najważniejsze?

O siewie mówi się, że to jeden z ważniejszych elementow agrotechniki. Ten rok będzie wyjątkowy, bo spora ilość wody będzie miała wpływ na ten zabieg.
Mateusz Krawczyk
10.03.2024., 09:00h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Kiedy uda się zasiać buraka cukrowego?
  • Ważna temperatura gleby w czasie siewu
  • Siew w bezorkowej
  • Przegląd siewnika

Przed nami kolejny sezon uprawy buraka cukrowego. Pomijając jesienne zabiegi przygotowujące rolę pod zasiew, najważniejszym zabiegiem jest uprawa i sam siew buraków. Nie bez znaczenia jest powiedzenie: jaki siew, taki zbiór. Prawidłowo wykonany siew stanowi podstawę do wysokich plonów i dobrej jakości buraków. Błędy popełnione podczas tego zabiegu są praktycznie nie do naprawienia i zawsze skutkują zwiększeniem kosztów uprawy, przy jednoczesnym zmniejszeniu plonów.

Zobacz także: Czy burak cukrowy będzie cały czas tak opłacalny?

Kiedy uda się zasiać buraka cukrowego?

Koniec ubiegłego roku i początek obecnego stoją pod znakiem obfitych opadów deszczu. Większość pól jest przesycona wodą. Taki stan będzie miał wpływ na termin rozpoczęcia siewów, o ile sytuacja diametralnie się nie zmieni. Trudno założyć z góry ten termin globalnie, ponieważ tę decyzję powinniśmy podejmować indywidualnie do każdego pola, analizując wcześniej wspomniane warunki wilgotnościowe, temperaturę oraz strukturę gleby. Patrząc globalnie na rejony uprawy, terminy będą się od siebie znacznie różniły. W zależności od roku siewy buraków cukrowych odbywają się w szerokim zakresie od II dekady marca do II dekady kwietnia.

Ważna temperatura gleby w czasie siewu

Musimy pamiętać o optymalnej temperaturze gleby do siewu buraka. Literatura podaje, że powinna być ona ustabilizowana na poziomie od 5 do 8°C na głębokości do ok. 10 cm, by zapoczątkowany proces kiełkowania przebiegał bez zakłóceń. Wraz ze wzrostem temperatury gleby zwiększa się szybkość kiełkowania nasion (tab. 1.). W ostatnich latach mamy jednak tzw. zimne wiosny i skorelowanie temperatury gleby z najlepszą jej wilgotnością jest trudne. W takim przypadku, jeśli wilgotność gleby pozwala na optymalne ułożenie nasion na wymaganą głębokość, gleba osypuje się podczas siewu, a rolki dociskające nasiona nie wyrzucają ich na powierzchnię pola, wtedy czynnik temperatury gleby staje się drugoplanowy i siewy można rozpoczynać. Taka praktyka w ostatnich latach się sprawdza.

image

temp gleby, a wschody buraka

FOTO: tap

Często jest tak, że czekając na wskazaną temperaturę gleby, przegapimy jej optymalne warunki wilgotnościowe, czego konsekwencją jest siew w suchych warunkach i dalej piętrowe wschody. Każdy dzień opóźnionego siewu to skrócenie okresu wegetacji, który dla buraka wynosi minimum 180 dni, a co za tym idzie, nieodwracalne straty plonu. Biorąc pod uwagę jeszcze fakt, że kampania buraczana rozpoczyna się często z początkiem września opóźnianie siewu nie jest wskazane. Oczywiście, należy pamiętać, że przedwczesny siew może powodować, ale nie musi, że rośliny długo kiełkują w zimnej glebie, co sprzyja chorobom siewek.

Czytaj także: Siew buraka cukrowego – kiedy będzie można wjechać w pole i jakie nasiona wybrać?

Przy analizowaniu danych z tabeli pojawia się pytanie, czy w przypadku wczesnego siewu nie powinniśmy zwiększyć normy wysiewu w związku z wydłużeniem czasu wschodów przy wilgotnej i zimnej wiośnie, jaka nam się rysuje? Optymalna obsada do uzyskania wysokich plonów korzeni i cukru kształtuje się na poziomie 90–95 tys. roślin na hektarze. Obecnie materiał siewny jest wysokiej jakości pod kątem zdolności kiełkowania w temperaturze 10°C, czyli w warunkach termicznych, jakie często panują w glebie. Wysiew w dawce 1,07 jednostki na hektar pozwala nawet w nieco gorszych warunkach uzyskać obsadę dającą gwarancję wysokich plonów. Zwiększanie w tym przypadku normy wysiewu podnosi nam tylko koszty uprawy. Większość plantatorów wysiewa jeszcze nasiona w rzędzie co 18 cm, co wynika bardzo często z ograniczeń technicznych siewnika (stare siewniki), pewnej asekuracji (ze względu na sposób przygotowania pola, obawy o jakość kiełkowania nasion) i także wieloletnich przyzwyczajeń. Przy tej gęstości siewu stosunkowo łatwo uzyskać obsadę roślin nawet często w trudnych warunkach ok. 85 tys. Jednak takie obsady są bardzo często niewyrównane (wielkość korzenia, wystawanie główki ponad powierzchnię pola), co zwiększa straty przy zbiorze.

Pozostało 63% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Mateusz KrawczykMateusz Krawczyk
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. grudzień 2024 11:30