Jak informuje koncern cukrowniczy Pfeifer & Langen, dotychczasowy przebieg pogody (opady deszczu, zbyt wilgotna gleba) nie sprzyja siewom buraków. W porównaniu do roku ubiegłego procent zasianego areału jest dużo mniejszy i średnio w rejonie plantacyjnym cukrowni Glinojeck wynosi 10%, natomiast w rejonie Wielkopolski około 3%. Prognozy na rozpoczynający się tydzień są bardziej optymistyczne, gdyż zapowiadane są temperatury powietrza powyżej 15 st. C bez opadów.
W przypadku siewu buraków bardzo ważna jest temperatura gleby. Jeżeli nasiona zostaną zasiaane w zimną i wilgotną glebę, siewki długo kiełkują, a przez to narażone są przez atak grzybów chorobotwórczych powodujących zgorzele siewek. W niskich temperaturach szkodniki glebowe są mniej aktywne. Jednak nie oznacza to, że szkody przez nie wyrządzane nie mają znaczenia. Wprost przeciwnie. Wolno schodzące rośliny nie rekompensują strat nawet małych uszkodzeń przez drobnicę czy pchełkę. Dlatego z siewami buraków często lepiej poczekać, aż gleba nagrzeje się.
StoryEditor
Siewy buraków nieco spóźnione
Początek kwietnia to czas, kiedy wiele z plantacji buraków cukrowych w Polsce jest już zasianych. Jednak nie jest tak w tym roku.