StoryEditor

Skoczki atakują! Buraki i ziemniaki zagrożone podwójną infekcją

Naukowcy biją na alarm! Buraki i ziemniaki w Europie stają przed nowym zagrożeniem – podwójną infekcją bakteryjną. Jakie wyzwania stoją przed rolnikami?

W ostatnim czasie naukowcy z Niemiec alarmują o wzrastającym zagrożeniu dla upraw buraka cukrowego i ziemniaka. Niemiecka firma Res Naturae QSV (świadcząca usługi w zakresie uprawy ziemniaków) wraz z partnerami założyła grupę roboczą BETA-SOL, która koncentruje się na doradztwie i badaniach nad dokumentacją i oceną szkód wyrządzonych przez skoczki w uprawach warzyw.

Zobacz też: Opłacalność uprawy buraków cukrowych: jakie koszty ponosimy na uprawę i ile można zarobić?

Badania prowadzone przez grupę badawczą BETA-SOL ujawniają, że bakterie odpowiedzialne za dwie różne choroby u różnych gatunków – syndrom niskiej zawartości cukru (SBR) u buraka i stołbur u ziemniaka – pojawiają się coraz częściej, wywołując znaczne straty w plonach. Patogeny przenoszone są przez skoczki, a ich rozprzestrzenianie się powoduje poważne problemy zarówno dla jakości, jak i ilości plonów.

Polskie rolnictwo, szczególnie uprawy buraka i ziemniaka, również może znaleźć się w zasięgu tego zagrożenia, dlatego warto przyjrzeć się nowym odkryciom i ich skutkom.

Nowe odkrycia: burak i ziemniak podwójnie zagrożone

Grupa badawcza BETA-SOL skupiła się na badaniach nad dwiema kluczowymi bakteriami: fitoplazmą stołburu (Phytoplasma solani) oraz bakterią podejrzewaną o wywoływanie syndromu niskiej zawartości cukru (SBR)Candidatus Arsenophonus phytopathogenicus. Obie te bakterie mogą występować osobno, jednak najnowsze badania pokazują, że ich współwystępowanie w roślinach prowadzi do znacznie poważniejszych objawów chorobowych, a nawet gnicia bulw u ziemniaka czy korzeni buraka.

Według badań przeprowadzonych przez grupę BETA-SOL podwójna infekcja powoduje większe straty plonów, a nawet śmiertelność roślin. W 35% przebadanych próbek buraka cukrowego wykryto obecność obu gatunków bakterii. Zakażenie oboma patogenami prowadzi do wyraźnego żółknięcia liści, więdnięcia, a także deformacji korzeni. Co więcej, najgroźniejszym skutkiem jest drastyczne obniżenie zawartości cukru w korzeniach – w skrajnych przypadkach może to być nawet o 5 punktów procentowych mniej. Zainfekowane buraki stają się mniej wartościowe, co znacząco wpływa na opłacalność ich uprawy.

Jak skoczki wpływają na ziemniaki?

W ziemniakach sytuacja wygląda nieco inaczej. Badania BETA-SOL wykazały, że aż 48% analizowanych próbek ziemniaków było zainfekowanych wyłącznie bakterią powodującą u buraka SBR, czyli bakteria Candidatus Arsenophonus phytopathogenicus. Objawy zakażenia to przede wszystkim żółknięcie liści oraz zmniejszona zawartość skrobi, co może prowadzić do formowania się tzw. gumowych bulw, które są praktycznie bezużyteczne dla przemysłu spożywczego. Natomiast w 8% przebadanych próbek stwierdzono obecność tylko Phytoplasma solani.

Tymczasem w 22% próbek ziemniaków wykryto oba patogeny jednoczesne. W takich przypadkach objawy chorobowe były znacznie bardziej zaawansowane, a plony uległy dramatycznemu pogorszeniu zarówno pod względem jakości, jak i ilości. Co ciekawe, wcześniejsze badania sugerowały, że żółknięcie liści ziemniaków było silniej związane z obecnością Phytoplasma solani.

Wcześniejsze zbiory – sposób na ograniczenie strat?

Niemieccy badacze podkreślają, że jednym z kluczowych działań, które mogą pomóc w ochronie buraka i ziemniaka, jest wcześniejsze rozpoczęcie zbiorów. Zalecają, aby plony były zbierane nawet kilka tygodni wcześniej niż dotychczas, aby zminimalizować szkody spowodowane przez gnijące buraki i niższe plony. Szczególnie w południowej części Niemiec, w regionach takich jak Palatynat, widać wyraźne zróżnicowanie w intensywności występowania chorób, co może być sygnałem dla rolników, aby podejmować szybsze działania prewencyjne.

image

Rynek ziemniaków - im większa podaż, tym większa presja na cenę

Skoczki – małe owady, duże zagrożenie

Monitoring skoczków, tzw. cykad, odpowiedzialnych za przenoszenie patogenów, pokazuje, że ich populacja w ostatnich latach rośnie. Skoczki te pojawiają się na polach buraków i ziemniaków już pod koniec czerwca, a ich liczba w ziemniakach jest niemal dwukrotnie wyższa niż w burakach. To one odpowiadają za rozprzestrzenianie się bakterii, a ich szybka inwazja sprawia, że rolnicy muszą być gotowi na coraz większe wyzwania.

Grupa BETA-SOL prowadzi testy różnych odmian buraka cukrowego i ziemniaka, aby znaleźć te, które są bardziej odporne na choroby przenoszone przez skoczki. Dzięki tym badaniom w Niemczech udało się już opracować pewne rekomendacje dotyczące wyboru odmian, które mogą lepiej radzić sobie z zagrożeniem. Niemniej jednak nadal wiele pytań dotyczących skutecznej walki z tymi patogenami pozostaje bez odpowiedzi.

Na podst. AgraEurope, Die Zuckerruben-Zeiung, Res Naturae QSV

Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiuk
dziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
Tomasz Czubiński
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
12. wrzesień 2024 14:38