W tym roku rolnicy zasiali buraki cukrowe na powierzchni 265 tys. ha. W poprzednim sezonie było to 221 tys. ha (dane ARiMR). Do zwiększania areału zachęcały same koncerny, bo koniunktura na rynku cukru jest wciąż dobra. Sami plantatorzy również chętnie zwiększali areał tej uprawy, bo okazała się ona w wielu gospodarstwach najbardziej dochodowa.
W tym roku mamy też większą liczbę plantatorów. Według szacunków Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego jest ich 26 tys., podczas gdy w poprzednim było ich 24,3 tys., a jeszcze rok wcześniej 27,3 tys. Związek szacuje, że tegoroczne średnie plony buraka dla kraju wyniosą 65 t/ha, co ma pozwolić na zebranie ponad 17 mln ton korzeni. To z kolei może oznaczać, że produkcja cukru osiągnie poziom rekordowy.
Problem z odchwaszczeniem buraka cukrowego
Doświadczeni plantatorzy poradzili sobie z uprawą zwiększonej powierzchni buraka, natomiast ci, którzy dopiero zaczęli przygodę z tą uprawą, miewali problemy, chociażby z odchwaszczaniem, które w tym roku nie należało do łatwych. Zimna, często sucha wiosna najpierw odsuwała w czasie siewy buraka, a w terminie odchwaszczania silnie wiejące wiatry utrudniały wykonywanie zabiegów. Efektem były niejednokrotnie kilkudziesięciohektarowe plantacje niemal całkowicie zachwaszczone. Z takich pól nie należy się niestety spodziewać zadowalających plonów korzeni ani cukru.
Sezon wegetacyjny buraka cukrowego - co mówią koncerny?
Tegoroczny sezon wegetacyjny był dla buraka podobny w całym kraju. O jego podsumowanie oraz częściowo trwającej jeszcze kampanii poprosiłem przedstawicieli działających w naszym kraju koncernów. Odpowiedzi udzieliły Krajowa Grupa Spożywcza SA, Nordzucker Polska oraz Pfeifer & Langen Polska.