W gospodarstwie w Borkach w woj. wielkopolskim rolnicy zajmują się hodowlą bydła rasy Aberdeen Angus. Jednym z najważniejszych wskaźników oceny skuteczności hodowli są oczywiście parametry rozrodu, które w tym gospodarstwie są wyjątkowo wysokie, a cała procedura dopięta na ostatni guzik. To jedyne takie stado w Polsce.
Zobacz też poprzednie filmy:
AG Hodowla Spółdzielnia: Aberdeen Angus w Wielkopolsce [odc.1]
Ambitne cele to wysokie wyniki rozrodu bydła
Jak podkreśla Magdalena Kryś, członek zarządu AG Hodowli Spółdzielni głównym założeniem w przypadku rozrodu bydła w gospodarstwie jest to, aby byk wpuszczony do stada krów, w ciągu 21 dni pokrył 60 proc. stada, natomiast głównym celem jest skrócenie okresu krycia do 45 dni i maksymalizacja ilości krów przypadających na jednego byka do 60 szt. Jednak to nie wszystko, bo hodowcy dążą również do uzyskania niskiej masy urodzeniowej cielęcia.
Skuteczność krycia wynosi 93 proc., co stanowi znakomity wynik w hodowli bydła mięsnego i decyduje o opłacalności produkcji w tym gospodarstwie. Cielęta są traktowane priorytetowo.
- Oczekujemy wagi urodzeniowej cielęcia na poziomie 30-34 kg w stadzie jałówek, 34-38 kg w stadzie krów. Zależy nam na niskiej masie urodzeniowej, bo porody są wtedy łatwiejsze i nie ma komplikacji poporodowych, nie jest też konieczna interwencja człowieka. Dlatego poświęcamy dużo czasu na dobór genetyczny zwierząt do rozrodu. Śmiertelność cieląt jest na poziomie 5 proc., ale dlatego, że obliczamy ją na podstawie potwierdzonych ciąż w stosunku do liczby sztuk w grupie – zaznacza Andrzej Bączyk, członek zarządu AG Hodowli Spółdzielni. Dziennie w sezonie wycieleń rodzi się około 15 cieląt.
Rolnicy z AG Hodowli Spółdzielni stale współpracują z lek. weterynarii Sławomirem Koźmińskim w zakresie profilaktyki zdrowotnej, kondycji i rozrodu bydła, z Fredem Zehetnerem doradcą hodowlanym z Best Beef Academy. To jednak nie wszystko, gdyż korzystają również ze wsparcia merytorycznego ekspertów z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu oraz Instytutu Zootechniki PIB w Balicach.