Jak co roku w październiku lub wrześniu odbywa się aukcja bydła na Podlasiu. Na imprezę przyjeżdżają hodowcy bydła mięsnego z północnej, centralnej i wschodniej Polski. Bydło licytują nie tylko rolnicy, ale także pośrednicy i importerzy żywca.
W Janowie dotychczas aukcja była połączona z Wystawą Bydła Mięsnego, w tym roku PZHiPBM odszedł od tej tradycji i postawił jedynie na aukcję. Z Janowa imprezę przeniesiono do Zwierzyńca Wielkiego. Budynek, który kupił jeden z hodowców, PZHiPBM wyposażył na stałe w boksy dla zwierząt i jak podkreśla Jacek Zarzecki, prezes PZHiPBM, będzie to nadal cykliczna impreza, a Zwierzyniec Wielki będzie stałym miejscem organizacji aukcji bydła.
Może budynek po starym SKR-ze nie jest z zewnątrz spektakularny, jak hala w Janowie, ale za to boksy, w których umieszczono zwierzęta są znacznie lepsze, bez bocznych barier (jedynie stalowe wygrodzenia), dzięki czemu można dokładniej przyjrzeć się jałówkom i byczkom.
Jak się okazuje, nie ważna jest lokalizacja, bo mimo zmiany miejsca aukcja nadal cieszy się dużym zainteresowaniem, a atmosfera była jak zwykle gorąca.
Aukcja bydła mięsnego
W tym roku do Zwierzyńca Wielkiego 30 rolników przywiozło 150 odsadków (jałówek i buhajków) w wadze od 191 kg do 330 kg.
Sprzedano wszystkie sztuki z całej oferowanej stawki. W licytacji brało udział 7 kupujących. Walka o najlepsze zwierzęta była zaciekła. Ceny, za które wylicytowano zwierzęta były wyższe od obecnie oferowanych na rynku, jak oceniają hodowcy o conajmniej 1-3 zł/kg. Na aukcji sprzedano odsadki rasy limousine, wystawiono mniej więcej tyle samo byczków ile jałówek. W boksach była różna liczba zwierząt od 3 szt do nawet 14 szt.
– Aukcja pokazała, że jest nadzieja na poprawę cen bydła czysto rasowego, że nadal dobry towar trzyma się wysokich cen. Przywiozłem cztery sztuki i wszystkie sprzedałem o conajmniej 2-3 zł drożej za kg – mówił zadowolony hodowca z okolic Dąbrowy Białostockiej. Inni rolnicy przyglądający się aukcji byli zadziwieni, że nawet podczas niezbyt optymistycznych prognoz cenowych na najbliższe tygodnie sprzedającym udało się uzyskać wysokie ceny.
– Za nami jedenasta aukcja bydła mięsnego, która odbyła się w Zwierzyńcu Wielkim na Podlasiu, w gminie Dąbrowa Białostocka. Do sprzedaży przeznaczyliśmy 150 zwierząt rasy limousin, w wadze od 200 do 300 kg, po równo byczków i jałówek. Ceny uzyskiwane na aukcji, myślę, że powinny zadowolić hodowców. Ceny jałówek od 9,5 zł/kg do 12,50 zł/kg, gdzie nabywcy płacili za zwierzęta młode, 6-miesięczne w wadze około 200 kg. Ceny byczków wahały się od 9,80 zł/kg za zwierzęta duże, w wadze 370-380 kg, aż do ceny 13,10 zł/kg za zwierzęta w wadze około 240 kg. Wśród nabywców byli hodowcy oraz kontrahenci zagraniczni, którzy przeznaczają zwierzęta do eksportu zarówno do krajów europejskich, a także do krajów trzecich. Ceny, które udało się uzyskać na dzisiejszej aukcji są dużo wyższe od cen, które są na rynku odsadków. A to rodzi nadzieje na to, że tendencja spadkowa na rynku wołowiny i bydła mięsnego zostanie zatrzymana. Jest duże zainteresowanie aukcjami wśród hodowców. Kolejna aukcja, myślę, że odbędzie się w przeciągu najbliższych dwóch miesięcy, także w Zwierzyńcu Wielkim – podsumował aukcję Jacek Zarzecki, prezes PZHiPBM.
Ceny bydła
średnia waga boksu – cena w zł/kg nettoJałówki
250 – 10,60 zł/kg
289 – 9,50 zł/kg
298 – 10,2 zł/kg
259 – 10,8 zł/kg
270 – 10 zł/kg
307 –10,10 zł/kg
191 – 12 zł/kg
268 – 11,3 zł/kg
220 – 12,4 zł/kg
Najwyższą cenę uzyskał kojec o średniej wadze 220 kg – 12,4 zł/kg
Byczki
270 – 12,5 zł/kg
217 – 12,8 zł/kg
231 – 12,6 zł/kg
252 – 12,4 zł/kg
305 – 12,0 zł/kg
267 – 13,1 zł/kg
330 – 11,1 zł/kg
272 – 12,6 zł/kg
205 – 13,0 zł/kg
Najwyższą cenę uzyskał kojec o średniej wadze byczków 267 kg – 13,10 zł/kg
dkol
