Wraz z rozpoczęciem żniw, trend spadkowy stawek za bydło się odwrócił, a niektóre ceny wróciły do poziomu sprzed obniżek. Prawie każdy pracownik skupu skusił się na podwyżki, które notujemy w przypadku krów, jałówek i byków.
Jak wynika z analizy KOWR z ostatniego tygodnia lipca w Polsce cena zakupu bydła rzeźnego wzrosła o 1,5% w porównaniu z poprzednim tygodniem i ukształtowała się na poziomie 10,75 zł/kg. Żywiec był o 1% tańszy niż przed miesiącem, ale o 47% droższy niż rok temu. Podwyżkom w zeszłym i bieżącym tygodniu sprzyjają żniwa, a skupy narzekają na mniejszą ilość towaru.
Rolnicy dwoją się i troją, aby zdążyć na czas i ominąć ulewne deszcze, które w ostatnich dniach pokrzyżowały plany. W tym czasie gospodarze zajęci są zbiorem, czyszczeniem, suszeniem lub sprzedażą zbóż. Ta sytuacja zapewne potrwa jeszcze około 3 tygodni i możliwe są dalsze wzrosty stawek. Pracownicy skupów podkreślają, że we wrześniu trend może się lekko odmienić, aby wrócić na podobne jak obecnie tory późniejszą jesienią.
