Podczas niedoboru mięsa w USA, wywołanego pandemią koronawirusa i tymczasowym zamknięciem wielu zakładów, niektóre firmy pakujące kierowały się przysłowiem „gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta”.
Na początku tego roku, gdy COVID-19 przetoczył się po całych Stanach Zjednoczonych gospodarka została zmuszona do spowolnienia produkcji, w tym także wołowej. Prezydent Trump mimo wszystko, nakazał, aby zakłady pozostały otwarte, wprowadzając zasady Ustawy o produkcji obronnej, aby zapewnić dostęp do mięsa dla mieszkańców USA w kryzysie. W kwietniu prezydent Trump wezwał również do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie potencjalnych zachowań antymonopolowych w branży pakowania wołowiny.
Jak informuje Beef Magazine, zaobserwowano, jak
zakłady pakujące wprowadzają korekty, aby
bezpiecznie przywrócić pracowników do pracy, jednocześnie minimalizując ryzyko podczas globalnego wybuchu
COVID-19.
Później pojawiły się dyskusje i żarliwe wezwania do działania w walce z kruchością systemu bezpieczeństwa i zapewnienia żywności.
– Na początku czerwca Departament Sprawiedliwości wysłał żądania przeprowadzenia dochodzeń cywilnych do
Tyson, JBS, Cargill i National Beef, aby formalnie przeanalizować potencjalne naruszenia przepisów antymonopolowych. Po tych wiadomościach dowiedzieliśmy się również, że farmy drobiu Pilgrim‘s Pride i Claxton zost...