StoryEditor

„Droga na rzeź” – kolejny incydent, który uderza w branżę wołowiny

  Po publikacji materiału „Droga na rzeź” portalu Onet.pl Rada Sektora Wołowiny wydała stanowisko, w którym potępia wszelkie naruszenia prawa w zakresie naruszenia dobrostanu zwierząt i nielegalne praktyki znęcania się nad zwierzętami. Co z monitoringiem w ubojni?
06.02.2023., 15:02h

Co jakiś czas w mediach pojawiają się materiały publikowane przez dziennikarzy śledczych, które opierają się na informacjach gromadzonych przez organizacje prozwierzęce takie jak Viva czy Otwarte Klatki, które z ukrycia śledzą pracę w zakładach ubojowych. Powstał kolejny program, na podstawie obserwacji aktywistów Fundacji "Viva!" prowadzonych od września do listopada ub.r. Pracownicy fundacji mieli przyglądać się jak traktowane są zwierzęta przed ubojem w Kole w woj. wielkopolskim. Jest to jeden z oddziałów firmy Sokołów S.A.

Na filmie pracownicy ubojni mieli uderzać zwierzęta pałkami w głowę i inne części ciała oraz wykonywać kolejne niezgodne z prawem czynności. Dyrektor oddziału w Kole odnosząc się do przedstawionych materiałów filmowych powiedział, że są to czynności nieakceptowalne i zamierza sprawdzić czy nagrania pochodzą faktycznie z zakładu w Kole. W ubojni jest zainstalowany monitoring na każdym etapie produkcyjnym i nikt nie zauważył niedozwolonego zachowania podczas zaganiania zwierząt.

Rada Sektora Wołowiny potępia naruszenia prawa

Niedługo po publikacji materiału „Droga na rzeź” portalu Onet.pl otrzymaliśmy stanowisko Rady Sektora Wołowiny.

Publikujemy je w całości poniżej:

W związku z publikacją Onet.pl „ Droga na rzeź” Janusza Schwertnera Rada Sektora Wołowiny skupiająca sześć największych organizacji branżowych, reprezentujących hodowców, producentów i przetwórców żywca wołowego: Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego, Polska Federacja Rolna, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej oraz Związek Polskie Mięso potępia wszelkie naruszenia prawa w zakresie naruszenia dobrostanu zwierząt i nielegalne praktyki znęcania się nad zwierzętami.

Przypominamy, iż to Rada Sektora Wołowiny jako pierwsza zgłosiła inicjatywę mającą na celu wprowadzenie pełnego, 24 godzinnego monitoringu w ubojniach od miejsca wyładunku zwierząt poprzez hale ubojowe aż do miejsca klasyfikacji półtusz. Dostęp do monitoringu miałyby prawo posiadać państwowe służby weterynaryjne oraz inne organy państwa zajmujące się bezpieczeństwem żywności a także organy ścigania. System nagrywania powinien znajdować się w miejscu niedostępnym dla osób postronnych, zaplombowany w odpowiedni sposób, posiadający podwójny system zasilania na wypadek braku dostawy prądu. Za zerwanie plomb bądź ingerencję w monitoring przedsiębiorca powinien ponosić surowe konsekwencje finansowe.

Monitoring powinien obejmować również samochody służące do transportu, co umożliwiłoby sprawdzenie czy nie dochodzi do łamania prawa w czasie załadunku, transportu i rozładunku.

Rada Sektora Wołowiny wspiera wszelkie działania Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi mające na celu zwiększoną kontrolę dobrostanu zwierząt w ubojniach i środkach transportu. Popieramy zwiększoną liczbę kontroli wszystkich pośredników w obrocie zwierząt w zakresie stanu technicznego pojazdów, wyposażenia, posiadanych uprawnień do przewozu zwierząt oraz działania Inspekcji Weterynaryjnej, która w przypadku stwierdzenia rażącego łamania prawa odbiera uprawnienia do wykonywania działalności w zakresie uboju czy też transportu. Oczekujemy wprowadzenia zasady „ZERO TOLERANCJI” czyli możliwości nakładania wysokich mandatów karnych przez Inspekcję Weterynaryjną na osoby odpowiedzialne za łamanie prawa w zakresie dobrostanu zwierząt.

Jednocześnie Rada Sektora Wołowiny od lat, w ramach kampanii informacyjnej prowadzi szkolenia i kampanie informacyjne na temat dobrostanu zwierząt. Naszym zdaniem edukacja w zakresie obowiązujących przepisów prawa wśród wszystkich uczestników łańcucha dostaw jest niezbędna dla poprawy dobrostanu. Należy podkreślić, że dzięki wspólnym działaniom organizacji branżowych, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Europejskiego Komisarza ds. Rolnictwa Krajowy Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027 przewiduje największe środki w historii Unii Europejskiej dla rolników realizujących program poprawy dobrostanu zwierząt. Już dzisiaj blisko połowa krów jest objęta programem wsparcia „ Dobrostan plus”. Polska w tym zakresie jest liderem UE a incydentalne przypadki naruszenia prawa nie mogą być utożsamiane z blisko 300 tys. gospodarstw rolnych utrzymujących bydło oraz kilkuset zakładami, które przestrzegają przepisów prawa."

Nieodpowiedzialność i rutyna?

Dodatkowo poprosiliśmy Jacka Zarzeckiego, prezesa PZHiPBM o komentarz w tej sprawie.

- Nasze stanowisko jest jasne od lat i może znów nie ma sensu powtarzać tego samego, ale po raz kolejny nieodpowiedzialność i rutyna mająca miejsce w zakładzie, w którym doszło do tej sytuacji, uderza w dobre imię całego sektora. Wszelkie przypadki znęcania się nad zwierzętami nie tylko potępiamy, ale im przeciwdziałamy. Przypomnę jedynie, że to Rada Sektora Wołowiny, a nie organizacje „niby prozwierzęce”  jest inicjatorem obowiązkowego monitoringu w ubojniach i na środkach transportu. Mamy nadzieję, że te rozwiązanie zapewniające większy nadzór nad tym ważnym dla nas elementem zostanie wkrótce wdrożone. Szkolimy w zakresie dobrostanu zwierząt czego dowodem jest fakt, że Polska w tym zakresie jest liderem w UE – komentuje Jacek Zarzecki.

Temat wdrożenia obowiązkowego monitoringu w rzeźniach i środkach transportu to niekończąca się historia, miejmy nadzieję, że z niedługim happy endem.

Sokołów S.A odnosi się do publikacji materiału

Poniżej publikujemy z kolei treść oświadczenia firmy Sokołów S.A.. Do sprawy odniósł się dyrektor Jakóbowski. 

"W nawiązaniu do informacji i materiałów filmowych, które pojawiły się w artykule „Droga na rzeź” opublikowanym w dniu 6.02.2023 r. na portalu onet.pl, pragniemy zapewnić, iż każde niezachowanie procedur dotyczących dobrostanu zwierząt, spotyka się z naszym głębokim sprzeciwem.

Zapewniamy, iż do zgłoszeń i sygnałów dotyczących możliwości niewłaściwego traktowania zwierząt, podchodzimy niezwykle poważnie. Dlatego niezwłocznie podjęliśmy wszelkie możliwe kroki, których celem jest szczegółowe zbadanie sprawy przedstawionej w wymienionym wyżej artykule. W przypadku naruszenia naszych standardów dotyczących dobrostanu zwierząt, wobec osób odpowiedzialnych zostaną natychmiast wyciągnięte stanowcze i surowe konsekwencje.

Dbałość o dobrostan zwierząt na wszystkich etapach produkcji i obrotu, jest dla firmy Sokołów S.A. niezwykle istotna. Służą temu wewnętrzne procedury oraz szkolenia pracowników. Wszyscy pracownicy są zobowiązani do przestrzegania zasad dobrostanu. W strukturze firmy jest wyznaczone stanowisko Dyrektora ds. Dobrostanu Zwierząt, a w każdym oddziale, do którego trafiają żywe zwierzęta, jest zatrudniony Inspektor ds. Dobrostanu Zwierząt. Zachowanie procedur dotyczących właściwego traktowania zwierząt, dostarczanych do zakładów Sokołów S.A. podlega ciągłemu nadzorowi i codziennej weryfikacji przez służby zakładowe na etapie przyjęcia zwierząt do zakładu. Proces dostawy, rozładunku, przemieszczania i uboju zwierząt przebiega pod stałym urzędowym nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej. Zakłady Sokołów działają zgodnie z międzynarodowymi, uznanymi certyfikatami, co wiąże się z obowiązkiem przestrzegania restrykcyjnych zasad dotyczących dobrostanu zwierząt.

Ściśle określone zasady dotyczą też naszych dostawców, którzy mają obowiązek dokonywać dostawy środkiem transportu dostosowanym i dopuszczonym do przewozu i rozładunku żywca, a transport musi być wykonywany zgodnie z aktualnymi przepisami transportowymi i przepisami dotyczącymi dobrostanu zwierząt. Chcielibyśmy podkreślić, iż w trakcie transportu i rozładunku za zwierzęta bezpośrednio są odpowiedzialni przewoźnicy, którzy nie są pracownikami firmy Sokołów, lecz pracownikami firm zewnętrznych.

Dodatkowo pragniemy nadmienić, że wszystkie nieprawidłowości i niewłaściwe postępowanie ze zwierzętami są zgłaszane Inspekcji Weterynaryjnej, a w stosunku do odpowiedzialnych osób wyciągane są stosowne konsekwencje.

Niezależnie od tego, bezpośrednio po otrzymaniu sygnału podjęliśmy konkretne działania, które mają być dodatkowym wsparciem w ścisłym przestrzeganiu obowiązujących w naszych zakładach procedur dotyczących dobrostanu zwierząt:

- Inspektor ds. Dobrostanu Zwierząt w zakładzie produkcyjnym w Kole, został zobowiązany do zorganizowania dodatkowego, wzmożonego nadzoru nad procesem rozładunku i przyjęcia zwierząt. Każdy rozładunek zwierząt dodatkowo nadzoruje wykwalifikowany pracownik. Jego zadaniem jest stała, bezpośrednia kontrola przestrzegania zasad i procedur oraz niezwłoczna reakcja w przypadku jakiejkolwiek nieprawidłowości. Takie działanie pozwoli uniknąć przypadków łamania obowiązujących procedur dotyczących dobrostanu zwierząt oraz wyeliminować osoby, które nie będą  przestrzegały tych zasad.

- Przeprowadzimy dodatkowe szkolenie z zasad dobrostanu dla naszych pracowników, jak również dla dostawców i przewoźników, współpracujących z zakładem w Kole. Podjęliśmy już stosowne działania, by zrealizować to szkolenie w możliwie szybkim terminie.

- W celu pełnej transparentności oraz weryfikacji aktualnych procedur, w zakładzie w Kole odbędzie się audyt dobrostanu zwierząt, który przeprowadzą zewnętrzni, niezależni eksperci."

Dariusz Jakóbowski - Dyrektor Spółki d/s Zrównoważonego Rozwoju i Dobrostanu Zwierząt

dkol/Rada Sektora Wołowiny/Onet.pl

fot. archiwum

Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
03. listopad 2024 04:51