StoryEditor

Przygotuj się na mróz

Zima wydaje się być jeszcze odległa, ale nic bardziej mylnego. Poranne przymrozki i chłodne wiatry już powoli dają się we znaki. Warto przygotować się wcześniej. Jak?
20.11.2017., 14:11h
O zimie warto pomyśleć już w połowie listopada. Co roku ktoś żartuje, że zima zaskoczyła drogowców. Dobrze by było, żeby nie zaskoczyła hodowców.
Kiedy temperatura spadnie poniżej zera walczymy w obejściu głównie z zamarzniętą wodą i oblodzonymi drogami. Wydaje się nam to uciążliwe, ale możemy sobie jakoś poradzić. Nasze zwierzęta już tego nie zrobią, dlatego trzeba zrobić to za nie. A lepiej zająć się tym już teraz, kiedy pogoda pozwala na spokojną pracę na zewnątrz.

1. Zapas ściółki

Upewnij się, że masz pod dostatkiem ściółki. To ona pozwoli utrzymać zwierzęta w cieple w czasie mrozów. Jeśli nie ma jej wystarczająco, należy zorientować się, gdzie w miarę niedrogo można się w nią zaopatrzyć - np. kupić od sąsiada. 
Krowy nie lubią upałów, ale w czasie mrozów potrzebują więcej ściółki, żeby utrzymać właściwą temperaturę ciała. Dodatkowo mokra ściółka sprawia, że zwierzęciu jest zimno i niekomfortowo. Aby jak najdłużej utrzymać ściółkę suchą można pomyśleć zimą o dodatkowej warstwie absorbującej wilgoć, może być nią np. piasek. Nadal trzeba pamiętać o regularnym ścieleniu. Czyste i suche stado zimą to bardzo ważny aspekt utrzymania - szczególnie, jeśli chodzi o cielęta.

2. Zimowa baza paszowa

Temperatura spada, a potrzeby żywieniowe rosną. Gatunki i rasy, które utrzymują rolnicy różnią się odpornością na chłód, ale zazwyczaj poniżej minus 5 stopni Celsjusza zwierzęta muszą zużywać dodatkową energię na ogrzanie ciała. Powinniśmy pamiętać o tym szczególnie, jeśli cielęta utrzymywane są na zewnątrz, np. w osobnych budkach.
Jeśli chodzi o cielęta mniejsze niż 3 tygodniowe, już 10 stopni Celsjusza powoduje spore zamieszanie w metabolizmie maluchów. Jeśli cielęta są tylko pojone mlekiem czy preparatem mlekozastępczym, można rozważyć dodatkowe porcje płynu pomiędzy głównymi “posiłkami”. Przy karmieniu cieląt granulatem lub musli powinniśmy pamiętać o zwiększeniu kaloryczności diety, tak, żeby młode zwierzęta nie marzły. Jeśli w czasie zimy planowane są wycielenia, koniecznie miejmy przygotowany zapas siary. 
Starszym cielętom i młodzieży możemy podawać więcej paszy treściwej, tak, żeby uzupełnić energię potrzebną na rozgrzanie.

3. Przygotuj schronienie

Chociaż szron już pojawia się na dachach i polach, w niektórych regionach krowy nadal chodzą na pastwisku. Niektóre stada cały rok przebywają na zewnątrz. Niezależnie od tego, czy krowy są trzymane w oborze, na wolnym wybiegu czy “pod chmurką” a karmione są pod prowizoryczną wiatą, należy przygotować miejsce, gdzie będą mogły schronić się przed wiatrem lub śniegiem. O ile krowa to odporny gatunek, który woli chłodniejsze dni, to trzeba pamiętać, że praktycznie wszystkie rasy nie lubią przeciągów i wiatru. Wentylacja i lekki wiaterek to nie problem, ale chłodny grudniowy wicher już tak. Warto zrobić to wcześniej, żeby samemu nie stać kilka godzin na mrozie. Nie ma czasu i pieniędzy na stawianie wiaty? Wystarczy chociaż mur z bel słomy, który osłoni stado. O czym jeszcze pamiętać? Na pewno o przeciekającym dachu, wybitym oknie czy uszkodzonych drzwiach.

4. Dostęp do wody

Jeśli mamy na gospodarstwie podgrzewane poidła warto upewnić się, że działają prawidłowo. Dotyczy to kontroli przewodów elektrycznych i wszystkich elementów grzewczych. Wilgoć i chłód mogą uszkodzić przewody, a zarówno zwierzęta, jak i ludzie powinni być całkowicie bezpieczni podczas użycia i pracy przy takich poidłach. Jeśli na gospodarstwie nie ma podgrzewaczy trzeba pamiętać o regularnej kontroli poideł i zbiorników wody, szczególnie, kiedy stado pozostaje na zewnątrz. Nie wolno zapominać o cielętach!

5. Przygotuj siebie

Zima jest piękna, ale daje w kość nie tylko zwierzętom, ale i hodowcom. Jeśli zapewniamy swoim krowom ciepłe legowisko, więcej kalorycznej paszy i osłonę od wiatru, sobie też powinniśmy to zapewnić. Jak mówią, dla ludzi nie ma czegoś takiego jak zła pogoda, jest złe ubranie. Jeśli zatroszczymy się o siebie, będzie łatwiej dbać o zwierzęta. 
Pamiętajmy, by przygotować się już teraz i nie dać się zaskoczyć nawet zapowiadanej co roku “zimie stulecia”. 

al na podst. dairyherd
Aneta Lewandowska
Autor Artykułu:Aneta Lewandowska Redaktorka portalu topagrar.com, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli zwierząt
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
09. listopad 2024 07:50