Żniwa dobiegły końca, nawet w północnej Polsce, gdzie jeszcze w ubiegłym tygodniu rolnicy walczyli ze zbiorem. Pogodna aura sprzyja pokosom traw, ale zastoju w obrocie zwierzętami nie ma.
– Towaru jest w sam raz – twierdzą skupujący. Jeśli pojawi się więcej, ceny zaczną delikatnie spadać. Jest to dość prawdopodobne, bo po ostatnim zastoju możemy spodziewać się wysypu młodego bydła dobiegającego 24 miesiąca życia. Nadal mało jest krów, bo koniunktura na mleko coraz lepsza i mleczarze odrabiają straty.
Aktualnie najwyższa cena za byki w wadze poubojowej to 13,20 zł netto/kg, a najniższa to 12,00 zł netto/kg. W wadze żywej za byki ubojnie płacą maksymalnie 7,50 zł netto/kg, a minimalnie 6,40 zł netto/kg. mwie