StoryEditor

Zakaz uboju rytualnego uderzy w 40 zakładów mięsnych i 350 tys. gospodarstw hodujących bydło

Związek Polskie Mięso podał szczegółowe dane na temat, tego jakie straty poniesiemy gdy ograniczenie uboju rytualnego wejdzie w życie. Ucierpi na tym przede wszystkim rolnik – ceny spadną nawet o 3 zł/kg i 30-40 zakładów zajmujących się ubojem rytualnym bydła oraz 40 zakładów zajmujących się ubojem drobiu. 
15.09.2020., 15:09h
– Zdaniem Związku Polskie Mięso, reprezentującego przemysł mięsny w Polsce, projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz niektórych innych ustaw (numer EW-020-248/20)1 przygotowany przez posłów Prawa i Sprawiedliwości (PiS), przedstawiony 11 września 2020 roku, w zakresie wprowadzenia do ustawy ogólnego zakazu uboju według szczególnych metod wymaganych przez obrzędy religijne
z jednoczesnym ustanowieniem wyjątku dla związków religijnych działających w Polsce
jest sprzeczna z polskim prawem i prawnie bezskuteczna ze względu na obowiązujący w tej materii wyrok Trybunału Konstytucyjnego oraz ekonomicznie szkodliwa – podkreśla ostro Związek Polskie Mięso. 

W uzasadnieniu ZPM podaje, że próba przywrócenia ograniczenie uboju rytualnego jest niezgodna z prawem i wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego (z dn. 10 grudnia 2014 r.), gdyż Konstytucja RP mówi o tym, że wyrok TK jest ostateczny i ma moc powszechnie obowiązującą. 

– Propozycja przepisu zawężającego katalog podmiotów uprawnionych do dokonywania uboju religijnego jedynie do członków związków wyznaniowych stoi w sprzeczności z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego – dodaje ponadto ZPM. 

Związek Polskie Mięsa podkreśla, że oprócz tego, że pomysł jest nie TYLKO niezgodny z prawem, ale również kompletnie nieuzasadniony ekonomicznie.

Jak podkreśla ZPM po wprowadzeniu zakazu w Polsce w 2013-2014 r. cena żywca wołowego w ciągu kilku miesięcy spadła o 1,5- 2 zł na kilogramie. Obecnie Związek Polskie Mięso szacuje, że strata – z tytułu ponownego wprowadzenia zakazu uboju religijnego – będzie większa i wyniesie 2-3 zł na kilogramie dla polskiego rolnika, co przyniesie rolnikom stratę dochodów rzędu 20-30%.

Jak zaznacza ZPM w Polsce funkcjonuje około 40 zakładów, które zajmują się ubojem rytualnym bydła, a pochodzące z tej metody uboju mięso stanowi 40% całkowitego eksportu polskiej wołowiny (i kolejne 40% stanowi drób ubijany rytualnie). Nie trudno sobie zatem wyobrazić, co stanie się dalej z polską branżą wołową. 

– Ponadto należy podkreślić, że rynek żywności halal w tym mięsa w 2019 roku był warty blisko 1,8 bln dolarów. Jest to najszybciej na świecie rosnący rynek. Eksperci dla tego rynku skumulowany roczny wskaźnik wzrostu CAGR (Compound Annual Growth Rate) prognozują na poziomie 12-13%, co spowoduje, że ten rynek w 2027 roku będzie warty około 2,1 bln dolarów – czytamy w uzasadnieniu ZPM. 

– Świat i Europa już reaguje na zapowiedzi wprowadzenia zakazu uboju na potrzeby religijne w Polsce. Ich reakcją jest wstrzymywanie zamówień polskiej wołowiny a w niedalekiej przyszłości pewnie i drobiu z powodu przewidywanego olbrzymiego spadku cen na te produkty – dodaje Witold Choiński, prezes Związku Polskie Mięso. 

Miejmy nadzieję, że Trybunał Konstytucyjny wraz z Konstytucją RP i tym razem uratuje branżę przed kolejnym z rzędu – trzecim w ciągu dwóch lat kryzysem. Dla przypomnienia projekt trafił już do Sejmu, jutro o 13.00 odbędzie się jego I czytanie.


oprac. dkol na podst. materiałów prasowych Związku Polskie Mięso
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. listopad 2024 19:29