Ponad 30 rolników przyjechało na zaproszenie Międzygminnego Koła Hodowców i Producentów Bydła z siedzibą w Dobrczu, Kujawsko-Pomorskiego Związku Hodowców Bydła oraz KPODR w Minikowie. Dyskusje, których inicjatorem jest Roman Czechowicz, zootechnik oceny z PFHBiPM, mają 23-letnią tradycję.
Brakuje następców w gospodarstwach
– Największym wyzwaniem dla wielu producentów mleka są niskie stawki za mleko, które przy wysokich kosztach związanych z produkcją sprawiają, że niektóre gospodarstwa rezygnują z krów mlecznych. Główny powód to brak następców, bo często młodzi ludzi nie widzą dla siebie perspektyw w tej działalności, a przecież jest ona bardzo wymagająca. Ci z kolei, którzy chcą powiększyć stado, mają problem z pozyskaniem pracowników – mówił Krzysztof Zmudziński, prezes Międzygminnego Koła Hodowców i Producentów Bydła w rozmowie z top agrar Polska. Jak zaznaczał, aktualnie stawka bliska 2 zł/l mleka w dłuższej perspektywie nie jest zadowalająca. Dlatego każde spotkanie jest cenne, bo może prowadzić...