Po zlikwidowaniu kwot mlecznych przed kilku laty, mleka zaczęło przybywać, a jego ceny drastycznie spadły. Ale hodowcy którzy zainwestowali w stada wydajnych krów mlecznych i wybudowali nowoczesne obory przetrwali ten okres. Po dwuletnim kryzysie już trzeci rok hodowla bydła mlecznego jest na plusie. Dzięki właściwemu żywieniu i genetyce wydajność produkcji mleka od krowy wciąż rośnie.
Podczas podsumowania wyników użytkowości mlecznej krów okazało się, że wydajność przekraczająca dziesięć tysięcy kilogramów mleka od krowy nie należy w województwie opolskim do rzadkości. Trzy lata temu na Opolszczyźnie ustanowiono rekord 9-ciu tysięcy litrów mleka od krowy rocznie. Podczas tegorocznego podsumowania wyników kontroli użytkowości mlecznej krów okazało się, że hodowcy z czterech województw regionu poznańskiej oceny użytkowości przekraczają 9 tysięcy litrów i osiągają najwyższe wyniki wydajności w kraju.
Podczas święta hodowców mleka najlepszym producentom wręczono nagrody. Wszystkie miejsca na podium wśród największych obór zajęły obiekty Kombinatu Rolnego Kietrz, w którym hodowanych jest około siedmiu tysięcy sztuk bydła, z czego prawie cztery tysiące dojnych krów. Z zakładu wyjeżdża sto osiem tysięcy litrów, czyli cztery cysterny mleka dziennie.
Tekst i zdjęcia: dr Mariusz Drożdż
StoryEditor
Opolskie: wzrost średniej wydajności, ale spadek na drugie miejsce podium
Opolszczyzna jeszcze niedawno biła rekord najwyższej średniej wydajności dla województwa (około 9000 tys/l od krowy). Mimo wzrostu średniej wydajności o 150 l/krowy w 2019 r., woj. opolskie spadło na drugie miejsce na podium.