Rolnicy z woj. opolskiego mają coraz poważniejsze problemy z utrzymaniem płynności swoich gospodarstw. Ceny mleka spadają, koszty są na takim samym poziomie, a opłacalność jest już blisko granicy. Rolnicy nie wiedzą co dalej robić, sytuacja jest bardzo niestabilna.
- Ceny mleka, w stosunku do tego co miałem w grudniu ubiegłego roku spadły o 1 zł/l. To jest bardzo dużo. Przy naszej produkcji 10 gr/l to jest dużo. Koszty są nadal takie same. Najbardziej podrożały w ostatnim czasie koszty energii, paliwa, pasz. Wszystko poszło w górę, a ceny mleka idą w dół. Nie ma miesiąca, żeby nie było obniżki. Z miesiąca na miesiąc, kiedy przychodzi nowy cennik, to cena mleka jest niższa o 10-20 gr/l - mówi Zdzisław Kara, rolnik z Mostowa. Odnosząc się do bazy paszowej, rolnik podkreślił, że akurat pierwszy pokos traw w tym regionie był rekordowy. Powinno wystarczyć pasz objętościowych i zbóż, przeznaczonych na pasze treściwe. Według hodowcy bydła najważniejsze w obecnym czasie jest bazowanie na własnych zasobach pasz gospodarskich i rezygnacja w największym stopniu z pasz z zakupu.
Wszystko nadal drogie, a mleko tanieje
- Ceny mleka syste...