Wytyczenie jednej wspólnej ścieżki dla wszystkich zainteresowanych jest praktycznie niemożliwe. Jak zatem prowadzić drogi równolegle, aby rolnik i przetwórca mogli iść naprzód, środowisko i biurokracja pozwoliły na rozwój, a konsument był zadowolony?
– Bardzo cieszę się, że udało się zainicjować tę dyskusję i rozpoczęliśmy tworzenie dokumentów, które nazwaliśmy "Strategią rozwoju polskiego sektora mleczarskiego". Usiedliśmy do jednego stołu i postanowiliśmy przeanalizować, jak wygląda sektor mleczarski i jak chcemy, żeby wyglądał w przyszłości. Musimy się zastanowić, co możemy po drodze stracić, a co zyskać – mówiła Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka.
Dotacje dla producentów mleka
Sektor mleczarski znakomicie się rozwija, podbija nowe rynki eksportowe, tworzy innowacyjne produkty, staje się liderem w UE i plasuje się na wysokim miejscu w globalnej produkcji. Jednak przy braku strategii, jest to nadal rozwój po omacku i bez konkretnej wizji. W łańcuchu dostaw najważniejszy jest rolnik, jeż...