Tę nerwowość potęgują kolejne informacje, które dla porządku może warto zestawić, bo dotyczą one obecnego sezonu i zbliżającego się kolejnego roku produkcyjnego. Przyglądnijmy się więc najważniejszym aktualnym informacjom dotyczącym zbiorów i handlu międzynarodowego na rzepakowym rynku.
Ten sezon słabszy pod każdym względem
- Mniejszy o ponad 2 mln t import rzepaku do UE. W tym sezonie do 23.03.2024 r. UE zaimportowała 4,14 mln t rzepaku, podczas, gdy w analogicznym okresie poprzedniego sezonu import wynosił 6,23 mln t. W tym sezonie 66%, a więc 2,75 mln t stanowił rzepak z Ukrainy, a 23% i 956 tys. t był to rzepak z Australii.
- ABARES informuje, że zbiory rzepaku w Australii wynosząc 5,7 mln t będą aż o 31% mniejsze od poprzedniego sezonu, choć jest to i tak trzecia produkcja w historii.
- Eksport kanadyjskiej canoli wynoszący dotychczas w tym sezonie 3,4 mln t jest o 34% mniejszy od ubiegłorocznego.