StoryEditor

Ceny rzepaku: nerwy trzymane mocno na wodzy

Ten tydzień dla posiadających niesprzedany rzepak mógł przynieść spory stres, ale zarówno rolnicy, jak i firmy handlowe posiadające spore wolumeny swoje nerwy mocno trzymały na wodzy.

09.08.2024., 08:11h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Jak mocno spadł, a potem ile odzyskał w tym tygodniu rzepak w notowaniach na Matifie?
  • Jak mocno potaniała soja?
  • Ile spadła średnią cenę skupu rzepaku w kraju w ciągu tygodnia?
  • Ile za rzepak teraz płacą handlowcy?
  • A ile proponują przetwórcy?

Po giełdowym dołku, który sprowadził krajowe ceny do takich poziomów, że o 1900 zł za tonę rzepaku już nie było łatwo, nadszedł czas przynajmniej częściowego odreagowania.

Wyszedłem na chwilę, zaraz wracam

Taka informacja pojawia się czasem na szybach marketowych stoisk, gdy jedyny pracownik musi opuścić na parę minut swój sklep. Gdy nam na zakupach zależy, czekamy na powrót personelu, który rzeczywiście z reguły wraca dość szybko.

Tak też się stało z notowaniami rzepaku, które w tym tygodniu początkowo ucierpiały z powodu załamania się giełd, a potem pewnie za taką sama przyczyną się odrodziły. A stało się to dzięki wracającemu do surowcowych parkietów inwestycyjnemu kapitałowi akcyjnemu, który poszukuje możliwości ulokowania się na bardziej opartym na twardych podstawach rynku.

Na starcie tego tygodnia na europejskiej giełdzie Matif notowania rzepaku na listopad spadając o 18,50 € w poniedziałek i dokładając 4 euro we wtorek mocno nadszarpnęły nerwy posiadaczy rzepaku, których nawet nie mogą podkurować środowe wzrosty o 10 €/t.

Nadzieja jednak ginie ostatnia, bo w czwartek (8.08.24 r.) w mamy kolejny wzrost...

Pozostało 70% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
17. listopad 2024 08:09