Jeśli wierzyć prognozom, to na wschód od Odry rzepak sypnie lepiej bo w Polsce i w Ukrainie prognozy są korzystne, ale wg USDA Unia Europejska rzepaku zbierze jednak mniej niż dotychczas zakładano? Jak na te prognozy reagują rynki? Jakie są pierwsze informacje ze skupów?
Był rekordowy import, co w tym sezonie?
Na starcie żniw i kolejnego okresu produkcyjnego warto podsumować poprzedni sezon. Od początku lipca 2022 r, od końca czerwca 2023 r. UE zaimportowała 7,35 mln t rzepaku i było to aż o 33% więcej od roku poprzedniego, choć w stosunku do sezonu 2020/21 było to tylko o 800 tys. t więcej, a więc już tylko o 13%.
Warto zdać sobie sprawę, że także unijny eksport rzepaku wynoszący 545 tys. t był wyższy od wcześniejszego sezonu aż o 20%, a w stosunku do sezonu 2020/21 był 5,5-krotnie większy.
Rzepak importowany do Unii pochodził w zakończonym sezonie w 48,9-proc. z Australii (3,58 mln t), 40,4% z Ukrainy (2,96 mln t), 3,9% z Urugwaju (283 tys.t) i 3,4% z Kanady (251 tys. t). Najwięcej rzepaku zaimportowała Belgia (2,21 mln t), Holandia (1,19 mln t), Niemcy 1,08 mln t) Francja (1,06 mln t) i Polska (708 tys. t).
USDA w lipcowym raporcie zmni...