Ceny rzepaku na giełdach w ciągu tygodnia nieznacznie się wahały. Mieliśmy jednak do czynienia z odbudowaniem się krok po kroku Matifu, po obniżce z końca zeszłego tygodnia. W efekcie giełdowych manewrów rzepak kosztuje na czwartkowym zamknięciu (4.06.2020 r.) 373 euro/t.
Większym podwyżkom przeciwdziała stagnująca w cenach ropy. Popyt na ropę nie wzrasta gwałtownie, a najwięksi producenci ropy nie mają jednolitego stanowiska w sprawie dalszego ograniczenia wydobycia. Poprzednie ustalenia są aktualne do końca czerwca, więc przed OPEC czas na kolejne decyzje. Kraje stowarzyszone i Rosja są tym razem zgodne co do utrzymania ograniczenia produkcji, ale Irak nie jest do tego skłonny. Co więcej nie stosuje się w pełni do wcześniejszych ustaleń. Tym samym ropa Brent kosztuje dziś rano 40,06 USD/baryłkę, a ropa WTI 37,34 dolara za baryłkę.
Złotówka do euro ma kurs 4,43, ale czyni nerwowe ruchy próbując jeszcze się bardziej się umacniać. W jednym dniu wahanie kursu wynosi 4,40–4,45 za jedno euro.
Firmy handlowe już praktycznie schodzą z rynku starego rzepaku, ale ci co jeszcze kupują oferują ceny najczęściej 1560–1600 zł/t.
P...