StoryEditor

Ceny zbóż: młyny więcej pszenicy mielą w laboratoriach

Na krajowym rynku trwa poszukiwanie dobrej jakości pszenicy i młyny analizują coraz więcej próbek. Nie tylko u nas jednak pszenicy dobrej jakości brakuje, cała UE poszukuje polepszacza dla pszenicy zebranej w tym sezonie.
19.01.2024., 07:47h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Ile pszenicy durum zaimportowała UE?
  • O ile to jest więcej ni z w poprzednim sezonie i kto jest głównym dostawcą?
  • Na jaki problem w skupach zwracają uwagę młynarze?
  • Gdzie sprzedaż zbóż rozkręciła się najbardziej?
  • Co ogranicza większe zakupy?
  • Ile kosztuje pszenica na Matifie?
  • O ile potaniały zboża w tym tygodniu?
  • Jakie są ceny skupu pszenicy?
  • Jakie są ceny pozostałych zbóż?
  • Co jest tegorocznym hitem handlowym w zbożach?

Unia szuka polepszacza

Unia Europejska, która w pierwszej połowie tego sezonu zaimportowała 1,2 mln t pszenicy więcej niż było to o tym samym czasie w poprzednim sezonie, niemal całą tą nadwyżkę zawdzięcza pszenicy durum. Pszenicy miękkiej bowiem kraje UE spoza obszaru wspólnoty ściągnęły tylko o 400 tys. t więcej, natomiast import pszenicy durum w stosunku do poprzedniego roku podwoił się i wzrastając o 800 tys. t wynosi obecnie ponad 1,6 mln t. Trudno się dziwić, bo problem z jakością tegorocznej pszenicy jest w tym roku w całej Europie powszechny.

Dlatego UE chwyta się każdej metody na jej poprawienie. W zapomnienie poszły czasy, ze także nasza polska zwykła pszenica wysuszona na pniu nabierała cech pszenicy twardej. Teraz durum trzeba ściągnąć nie tylko na makarony ale i na ochrzczenie pszenicy młynarskiej, bo jak donoszą młynarze nawet wysokie białko w tym roku nie gwarantuje odpowiedniej zawartości glutenu i jak jeszcze nie dawno młynarze narzekali na zbyt twardy gluten to teraz o takim mogą tylko pomarzyć.

Dotychczas pszenicę twardą UE importowała z Kanady, USA, czy Kazachstanu ale w tym roku te ilości byłyby niewystarczające i na ratunek wkracza nieobecna dotychczas w europejskim handlu Turcja. Właśnie z Turcji UE pszenicy durrum zakupiła w tym sezonie już ponad 600 tys. t. Patrząc kto jest drugi już zastanawiamy się, czy to rzeczywiście jest pszenica turecka?

Drugie miejsce wśród eksporterów pszenicy twardej do UE z ilością 400 tys. t zajmuje bowiem Rosja, a Turcja, która jest z kolei trzecim importerem pszenicy z Rosji może być tu doskonałą przykrywką dla jeszcze większego importu pszenicy rosyjskiego pochodzenia do krajów UE. Na tak dużą obecnie podaż pszenicy durum z Rosji należy bowiem popatrzeć przez pryzmat poprzedniego roku, kiedy to wjechało jej zaledwie 30 tys. t. Turcja i Rosja są więc praktycznie nowymi dostawcami ratującymi nie tyle unijny bilans pszenicy, co jej jakość.

Mielą więcej w laboratorium niż na młynie

Na krajowym rynku podaż z wolna zaczyna się budzić, jednak młynarze mówią, że głównym przejawem tego budzenia się rynku jest więcej telefonów od pytających o cenę i przywożenie bardzo dużej ilości próbek przez rolników do przeanalizowania.

Pozostało 67% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. grudzień 2024 04:56