
Pomimo umiarkowanego optymizmu płynącego z najnowszego raportu USDA, dotyczącego podaży zbóż w tym sezonie, kursy pszenicy na Matifie zmieniają się w tym tygodniu bardzo nieznacznie. Niestety na krajowym rynku, pozbawionym eksportowego argumentu dzieje się zgoła inaczej.
Cła nie wszędzie zamykają rynek
Zamieszania wywołane wzajemnym obrzucaniem się cłami, które wywołał Trump, powoduje, że w handlu międzynarodowym pojawiają się emocje, które większa dostępności pszenicy w jeszcze większym stopniu podkręca. Co bowiem z podwyższanych szacunków zbiorów, jeśli nie będzie można ich sensownie sprzedać. Tyle, że efekt tych różnych informacji nie jest wcale taki zły, bo chociaż nadwątlone ostatnio globalne zapasy zaczynają wzrastać. W pszenicy marcowy raport USDA zwrócił nam do światowego bilansu w postaci zapasu końcowego 2,5 mln t, a eksport został skorygowany o prawie milion t. Wyraźnie widać tendencję do oszczędzania towaru i nie wypychania go na siłę.
Więcej informacji o marcowym raporcie USDA uzyskasz tutaj: https://www.topagrar.pl/articles/raporty-usda/raport-usda...