StoryEditor

Rynek zbóż: mix cen starych z nowymi

Wraz z rozpędzającymi się wolno żniwami, cenniki w punktach skupu zaczynają się wypełniać.  
14.07.2022., 14:07h

Nie wszędzie oferta cenowa jest jednak kompletna, w wielu miejscach mamy do czynienia z mieszaniną nowych cen jęczmienia z ofertami na starą pszenicę, żyto i pszenżyto.

Co z pszenicą?

Pszenica na Matifie w tym tygodniu mocno staniała. Jeszcze w obiegły piątek mieliśmy wrześniowe kontrakty wyceniane  na 357 euro/t, a wczoraj w czwartek (14.07.2022 r.) na zamknięciu  jest po 342,75 euro/t, a więc 14,25 euro tańsza.

W większości regionów kraju do pszennych żniw  dzieli nas jeszcze pewnie z 1-2 tygodnie, dlatego wielu skupujących zajmuje się tylko jęczmieniem, który też schodzi z pól z różną intensywnością i cenników na nową pszenicę jeszcze nie wystawia.

Eksponowane ceny stanowią więc ciekawą mieszaninę cen na pszenicę ze starych jeszcze zbiorów, z obecnymi wyobrażeniami skupujących dotyczących cen z nadchodzących żniw. W propozycjach skupowych na pszenicę konsumpcyjną pojawia się więc zarówno 1300, jak i 1630 zł/t. Podkreślenia wymaga fakt, że w ciągu tygodnia średnia cena skupu według naszej sondy cenowej wzrosła o 50 zł/t, do 1463 zł/t.

W lipcu dotychczasowy eksport pszenicy wyniósł już 200 tys. ton, a drugie tyle w...

Pozostało 80% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. grudzień 2024 00:09