StoryEditor

Rynek zbożowy do wojny się już przyzwyczaił

Giełdy oczekują nowych sensacyjnych informacji, jeśli takowe się nie pojawiają następują korekty notowań pszenicy, które ciągną za sobą inne zboża. Krajowe skupy jednak reagują spokojniej.
17.03.2022., 10:03h

Wisząca nad naszym rynkiem groźba odessania przez eksport wielu tysięcy ton zbóż w krótkim czasie jest wciąż realna. Co więcej, to się już dzieje, bo ruch w portach się bardzo ożywił. Na polski rynek zbożowy wpływać mogą także transfery zboża z Ukrainy, a w nadchodzącym sezonie, uzasadnione obawy o większą produkcję upraw późnego siewu.

Rzeczywiście transporty zboża z Ukrainy wjeżdżają do Polski. Jednak zasadniczo dotyczy to raczej kukurydzy. W ciągu tygodnia wjechało nawet kilkanaście tysięcy ton.

Natomiast sprzedaż zbóż konsumpcyjnych z Ukrainy jest obecnie mocno ograniczona. Taki ewentualny eksport podlega ścisłemu limitowaniu, a procedury, nawet dla parających się od lat międzynarodowym handlem są bardzo skomplikowane i niejasne. Trzeba sobie zdać jednak sprawę z tego, że eksporterzy, którzy mają, a może raczej mieli, swoje firmy w Ukrainie, mają tam kupione i zmagazynowane zboża i będą je chcieli za wszelką cenę jakąś drogą wydostać.

Trudność stanowią jednak niedrożne częściowo węzły komunikacyjne, zarówno kolejowe, jak i główne szklaki drogowe, bo pozrywane są niektóre mosty, a i o chętnych do takiej eskapady fi...

Pozostało 82% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 04:07