Na Matifie po wzrostach do 185 euro za tonę z początków grudnia, w środku tygodnia były nieznaczne, 1–2 eurowe korekty. Jednak na wczorajszym zamknięciu pszenica na marzec 2020 r. ponownie podskoczyła do 183,25 euro/t.
Dane o listopadowym eksporcie na poziomie 325 tys ton napawają nadziejami na większy niż dotychczas zakładano eksport w całym sezonie 2019/20. Niektórzy handlowcy już zakładają przekroczenie 2 mln ton pszenicy wywiezionej do końca aktualnego roku produkcyjnego. Byłoby to zbawienne dla krajowego rynku zbóż i cen w drugiej połowie sezonu.
Jak na razie dochodzą informacje, że w grudniu i styczniu ilości miesięczne pszenicy wypływającej z polskich portów mnogą dochodzić do 200 tys. ton/mies. Znaczyłoby to, że pierwszą połowę sezonu zamknie się na ilości przekraczającej 1 mln ton.
Tymczasem ceny w portach, po dosłownie parudniowej akcji, gdy pszenicę pod bieżący załadunek kupowano w cenie dochodzącej do 790 zł/t, obecnie wracają poziomy 765–775 zł/t zależnie od okresu dostawy.