Rynki światowe są pod wpływem niekorzystnych informacji związanych z suszą w Maroko i przetargami ogłoszonymi przez Algierię i Egipt.
W Maroko trwa intensywny import, bo wciąż trwa najgorsza od dziesięcioleci susza i tylko nieco ponad 20% z 3,5 mln ha zbóż jest w dobrym stanie. Według oficjalnych rządowych danych już w styczniu Maroko sprowadziło 805 tys. t zbóż, gdy rok wcześniej było to zaledwie 338 tys. ton. Agencje donoszą jednak, że na tych ilościach import marokański się nie zakończy.
Algierska agencja rządowa OAIC ogłosiła przetarg na zakup 50 tys. ton pszenicy konsumpcyjnej z dostawą maj–czerwiec. Egipski GASC ogłosił również przetarg na zakup pszenicy z dostawami na drugą połowę czerwca, w którym bierze pod uwagę tylko oferty z UE.
Na giełdzie Matif ceny pszenicy znów ostro podskoczyły. W środę pszenica w kontraktach na maj na powrót przebiła granicę 400 euro. W czwartek (14.04.2022 r.) ceny nieznacznie spadły, ale nadal jest sprzedawana po 401 euro/t. Kolejny tydzień z rzędu drożeje pszenica z nowych zbiorów i nawet po czwartkowych spadkach w kontraktach na wrzesień jest już po 366,75 euro, a więc o 20 euro drożej niż ...